Mieli trzy wesela, a premier kiedyś gotował pieluchy w mydlinach. Co zdradziła Małgorzata Tusk

Jak się poznali, ile trwała impreza weselna i jak wyglądała opieka nad synem? O tym i o innych sprawach opowiedziała w magazynie "Newsweek" Małgorzata Tusk. Żona premiera promuje w ten sposób swoją książkę, "Między nami".
Małgorzata Tusk Małgorzata Tusk Kapif

Jak się poznali?

Donald Tusk poznał swoją żonę Małgorzatę 35 lat temu. Pierwsza na podryw zdecydowała się dzisiejsza premierowa.

Byliśmy oboje studentami historii. Pod koniec drugiego roku pojechaliśmy razem na objazd naukowy. Wsiadało się całą grupą studentów w autobus i objeżdżało wybrany region Polski, studiując jego historię. W drodze powrotnej usiadłam obok Donka. Zaczęliśmy rozmawiać, ale muszę przyznać, że mnie znudził (śmiech). Bo ile można rozmawiać o drzewach, krajobrazach i tym, co się widziało? Dopiero po powrocie do Trójmiasta, gdy mniejszą grupą pojechaliśmy do naszego wspólnego kolegi, przegadaliśmy ze sobą cały wieczór. Początkowo podchodziłam do Donka jak do krzewu kolczastego. On był taki... Jak to powiedzieć? Emocjonalnie kostropaty. Uznałam, że nie powinnam się za bardzo angażować i to okazało się słuszną strategią.

Potem role się odwróciły i to obecny premier usiłował zdobyć Małgorzatę, która wtedy jeszcze nazywała się Sochacka.

Donald starał się wzbudzić moje zainteresowanie i był zdumiony, że nie do końca mu się udaje. To człowiek, który czerpie siłę ze stawiania czoła wyzwaniom, a ja długo nie dawałam mu odczuć, że już mnie zdobył.
Małgorzata Tusk, Donald Tusk Małgorzata Tusk, Donald Tusk Kapif

Trzy wesela

Miłość, w której obopólna strategia uwodzenia odegrała niebanalną rolę, wybuchła ze wzmożoną siłą. Para chciała być razem już.

Gdy podjęliśmy decyzję o ślubie, to chcieliśmy być natychmiast razem. Cywilny dawał taką możliwość, kościelny wymagał nauk, oczekiwania na termin. A nam w głowie było urządzanie wesela. Mieliśmy trzy: dla rodziny, dla ludzi z roku i dla pozostałych znajomych. Nieustająca balanga przez dwa tygodnie - wspomina te szalone czasy Małgorzata Tusk.
Małgorzata Tusk, Donald Tusk Małgorzata Tusk, Donald Tusk Kapif

Dziecko

W 1982 roku urodził się syn Michał. Donald Tusk solidarnie pomagał przy codziennych czynnościach związanych z opieką nad dzieckiem.

Do niego należało gotowanie pieluch. Stał wieczorami przy wielkim kotle i mieszał drewnianymi szczypcami w mydlinach - wspominała Małgorzata Tusk.
Małgorzata Tusk, Donald Tusk Małgorzata Tusk, Donald Tusk Kapif

Jest zazdrosna

35 lat po poznaniu się i 8 lat po ślubie kościelnym, Małgorzata Tusk wciąż jest zazdrosna o swojego męża.

Kiedy jest się z kimś związanym, nie tylko ze swoim partnerem, także z dziećmi, rodzicami czy znajomymi, to człowiek jest zazdrosny o kontakt z nimi. Zazdrość jest potrzebna. Znaczy, że coś ludzi ze sobą łączy, że zależy im na sobie. W tym sensie jestem zazdrosna o męża - chciałabym zawsze być tą najważniejszą osobą w jego życiu. Bardziej o siebie dbamy, bardziej się chronimy. Czasami myślę, że lepiej znam Donka, niż samą siebie.
Więcej o:
Copyright © Agora SA