Nicholasa Houlta pamiętamy z roli 12-letniego Marcusa w filmie "Był sobie chłopiec". Marcus wkracza w uporządkowany i dosyć płytki świat przystojnego uwodziciela (zagrał go Hugh Grant), który chcąc podołać nowym obowiązkom, będzie musiał nieco zmienić swój styl życia.
Youtube
Nicholas Hoult urodził się w 1989 roku, a film "Był sobie chłopiec" wszedł na ekrany w 2002 roku. Jak łatwo policzyć, aktor zagrał postać w tym samym wieku, co on sam. Dzisiaj jest to przystojny 24-latek. Jesteście ciekawi jak wygląda?
Jako 17-latek wyglądał tak.
Youtube
A tak wygląda w swoim najnowszym filmie "Wiecznie żywy" w którym gra ucharakteryzowany na zombie.
Youtube
To inteligentna parodia filmów o zombies i innych straszydłach. Bohater filmu, żeby przetrwać, sam musi udawać zombie. Namawia do tego również swoją towarzyszkę. Hoult śmiał się potem, że w razie inwazji zombie da sobie radę i po prostu wtopi się w tłum. Wierzymy, że dałby sobie radę. Hoult to zaradny i utalentowany młody człowiek u progu wielkiej kariery.
Youtube
Tak naprawdę "w cywilu" Nicholas Hoult to dzisiaj niezłe ciacho!
Jako człowiek jest niezwykle skromny. Unika imprez, nie wywołuje skandali, nie ma nawet konta na Twitterze i Facebooku. Podobno był nawet zdziwiony, kiedy ktoś podszył się pod niego na jednym z portali społecznościowych.
Hm... faktycznie, dziwne. Któż bowiem chciałby być młodym, przystojnym i sławnym aktorem, którego kariera świetnie się rozwija? Przy okazji sprawdziliśmy i na Twitterze faktycznie Nicholas Hoult posiada swoje konto. Myślicie, że jest prawdziwe?
Twitter.com
Przez jakiś czas jego partnerką była Jennifer Lawrence. Poznali się na planie filmu "X-men: Pierwsza klasa". Para nawet chciała zamieszkać razem, ale sprzeciwiła się temu... mama aktorki. To była podobno miłość od pierwszego wejrzenia.
Para ostatecznie rozstała się, a Nicholas Hoult znowu był do wzięcia.
Obecnie Nicholasa Houlta można spotkać w towarzystwie Teresy Palmer, swojej partnerki z filmu "Wiecznie żywy". Jeżeli to coś poważnego, to związek będzie wystawiony na niezłą próbę. Kroi się bowiem następna część "X-men", gdzie Hoult się spotka ze swoją byłą dziewczyną. Będzie się działo!