Beata Tadla na wczorajszym Charytatywnym Balu Dziennikarzy zachwycała swoim wyglądem. Bal ten to nie tylko impreza w słusznym celu, lecz także okazja do pokazania się od najlepszej strony. Dziennikarce TVP się to udało. Na czerwony dywan, dystyngowanym krokiem, wkroczyła w sukni w hollywoodzkim stylu oraz z nowym mężczyzną u swojego boku.
WBF
Przyjaciel Tadli to Adrian Furgalski. Jest ekspertem rządowym i felietonistą. W zeszłym roku Furgalski miał wypadek na skuterze. Miał obie ręce w gipsie i to właśnie Beata Tadla mu wtedy pomagała.
WBF
Wiele osób nie mogło odwrócić uwagi od głębokiego dekoltu, który ukazywał ponętne piersi dziennikarki. Ciemnogranatową suknię z cekinami zaprojektowała Monika Sabat. Tadla wyglądała w niej oszałamiająco. W takim stroju nie mogła zostać niezauważona. Fotoreporterzy nie odstępowali jej na krok, a Grzegorz Markowski zadedykował jej piosenkę.
FORUM/Krzysztof Jarosz
Zapytał, czy na sali jest Beata Tadla, zaprosił ją na scenę i powiedział:
Kapif
I zespół zaczął śpiewać "Kołysankę dla nieznajomej".
Kapif
Na początku ubiegłego roku Beata Tadla rozstała się ze swoim drugim mężem, Radosławem Kietlińskim, szefem działu informacji w Polsat News. 2012 rok był dla niej czasem pełnym zmian, nie tylko w życiu prywatnym. Zmieniła pracę - przeszła z TVN do TVP - i styl ubierania. Szczuplejsza i całkowicie odmieniona stwierdziła, że ma już siłę na nową miłość, ale swojemu przyszłemu mężczyźnie stawia wysokie wymagania:
Czyżby jej przyjaciel potrafił im sprostać?
Bez wątpienia to do niej powinien powędrować tytuł najlepiej ubranej wśród wszystkich osobistości, które pojawiły się na balu.