Stara miłość nie rdzewieje, wie o tym Rihanna, która mimo wielu przykrości, jakie ją spotkały ze strony Chrisa Browna (łącznie z pobiciem), nadal go kocha. Muzycy znowu są razem. Przyszli na mecz NBA w Nowym Jorku.
Rihanna delikatnie i czule przytulała się do Chrisa.
Randka w trakcie meczu? Czemu nie!
Świetnie się razem bawili.
Wiele fanek nie może jej wybaczyć powrotu do Chrisa. Rihanna nie słucha rad.
Rihanna wygląda na bardzo szczęśliwą.
Jest tak zakochana, że zamiast obserwować mecz, częściej patrzyła na Chrisa.
Myślicie, że tym razem stworzą udany związek?