Bella i Edward towarzyszą Kristen Stewart i Robertowi Pattinsonowi od pięciu lat. W tym czasie na całym świecie zapanowała moda na wampiry, a ekranizacja sagi napisanej przez Stephenie Meyer pobiła wszelkie rekordy. Choć Kristen i Robert wcześniej grali w różnych filmach, to dopiero role w "Zmierzchu" otworzyły im drzwi do kariery. Stali się rozpoznawali, posypały się propozycje kolejnych ról. Wraz z tym przyszło także uwielbienie fanów. To, co dała im saga jest zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Czy żałują tego, że ich przygoda ze "Zmierzchem" dobiegła końca?
Dzień przed rozpoczęciem próbnych zdjęć do "Zmierzchu", Robert Pattinson miał spotkanie z producentem innego filmu - zestresował się jednak i nie dostał roli. Całkiem go to rozstroiło i, aby odstresować się przed graniem u boku Kristen, wziął pół tabletki Valium.
Kristen i Robert nie chcą opowiadać o swoim życiu prywatnym. Nie znajdziemy ich w serwisach społecznościowych, a pytania, które dotyczą ich, a nie filmów, w których grają, odpowiadają... milczeniem. Czy popularność nie jest zbyt wielką ceną, jaką przychodzi im płacić za bycie aktorami?
Robert przyznaje z kolei, że sama sława jest w porządku, problemem jest to, że śledzi się jego każdy krok, nie może zrobić nic spontanicznie, bo relacja z tego zaraz pojawi się w internecie. Sława to nie tylko rzesze fanów, obecność na portalach plotkarskich. Wiele gwiazd gubi się w momencie, gdy na ich konto przelewane są olbrzymie sumy pieniędzy, gdy pojawiają się ludzie, którzy chcą im "pomóc".
W "Przed świtem cz.2" na planie pojawiła się Mackenzie Foy, która zagrała Renesmee, córeczkę Belli i Edwarda. Kristen i Robert musieli się postarać, aby zagrać kochającą rodziną. Okazuje się, że Kristen bardzo lubi grać z dziećmi, ponieważ...
Robert cieszył się, że na planie pojawiła się Mackenzie, która poprawiała ekipie humor. Nie jest jednak przekonany, czy dziewczynka go polubiła.
Dla wielu Kristen i Robert to, przede wszystkim, Bella i Edward. Czy aktorzy nie boją się, czy nie zostaną aktorami jednej roli?
Cały wywiad z Kristen i Robertem znajdziecie w najnowszym numerze dwutygodnika "Gala".
Będziemy tęsknić za ekranizacjami sagi. Jednak Kristen i Robert nie znikają, będziemy mogli oglądać kolejne filmy z ich udziałem. Kto wie, może pojawią się produkcje, które przebiją "Zmierzch"?