Justin Bieber
Justin Bieber jest właścicielem chomika Paca. Zabiera go wszędzie, zwierzę ma mu umilać podróże, więc towarzyszy mu w trasie koncertowej i na wielkich galach. Podobno Justin chce mu kupować ubrania i to od stylistów. Wiadomo, z takim właścicielem to i Pac musi mieć zadbane futerko.
@JustinBieber
Takiego życia, jakie ma ten przedstawiciel gatunku gryzoni, można tylko pozazdrościć. Bez wysiłku trafił na salony, pozuje z gwiazdami show-biznesu i jest ciągle głaskany. A wszystko to zawdzięcza temu, że jest uroczy i puszysty. Ech... można tylko wzdychać, że ludzie tak nie mają. Być może według Paca nie jest tak kolorowo, jak się nam wydaje. Maluch wcale taki mały nie jest, jest panem Chomikiem, którego bez przerwy wszyscy głaszczą, ściskają, robią sobie z nim zdjęcia. Wieczne życie w trasie, w blasku reflektorów może być wykańczające, a Pac marzy tylko o tym, by móc zakopać się w trocinach, a nie w atłasach, jedwabiach, aksamitach. Tego nie da się zjeść!
screen z Instagram
