Alicja Bachleda-Curuś niewątpliwie była najjaśniejszą gwiazdą, która pojawiła się na premierze filmu "Bitwa pod Wiedniem". Aktorka, być może przypadkowo, założyła kreację, która eksponowała jej skąpą bieliznę.
fot. KAPIF
Gwiazda, poza bielizną, wyeksponowała także zgrabne plecy. Jest na co popatrzeć!
fot. KAPIF
Piękna Bachleda-Curuś miała na sobie kreację z najnowszej, premierowej kolekcji Macieja Zienia na sezon wiosna-lato 2013. Czarna, długa suknia była gwiazdą tego wieczoru. Nawet niedbała fryzura nie zepsuła całkowitej stylizacji.
fot. KAPIF
Gwiazda świetnie prezentowała się na gali, jednak mamy wrażenie że była na niej lekko nieobecna. W przenośni i dosłownie. Pozując fotoreporterom w ogóle się nie uśmiechała, a pod Teatr Narodowy przyjechała z zatroskaną miną. Z samego seansu wymknęła się po 10 minutach. Co może się z nią dziać? Czy pobyt w Polsce tak na nią wpływa?
fot. KAPIF