Na olimpiadzie zorganizowanej przez Fundację Spełnionych Marzeń, Ania Przybylska zaprezentowała się w wersji "full natural" i zachwycała naturalnością i świeżością! Na jej twarzy nie było nawet grama makijażu!
Aktorka dopasowała swój strój do okazji i założyła obcisłe legginsy, które podkreślały jej zgrabne nogi i luźną bluzę dresową. Widać, że czuła się w tym stroju swobodnie i jak to zwykle ona, pozwalała sobie na żarty!
Ania Przybylska zapaliła znicz olimpijski na rozpoczęcie Onko Olmpiady, a dopingowali ją mali sportowcy.
Aktorka kibicowała z trybun dzieciom, biorącym udział w zawodach. W niedbale upiętym kucyku i z grzywką wyglądała jak nastolatka.
Aktorka ma 34 lat i trójkę dzieci, ale niewątpliwie zachowała swój dziewczęcy urok.
Po zakończeniu zawodów, Ania Przybylska pozowała z zawodnikami. Aktorka uwielbia dzieci i chętnie angażuje się w akcje społeczne.
Na zakończenie aktorka udzieliła wywiadu i prezentowała się naprawdę uroczo. Mamy nadzieję, że jej urok dostrzegą wkrótce producenci filmowi i zaproponują jej nowe ciekawe role. Ostatnio aktorka chyba przechodzi kryzys i powątpiewa w swoją atrakcyjność:
Mamy dobrą wiadomość dla Ani: nawet w kitce i w dresie wygląda tak samo dobrze, jak w wersji wieczorowej!