Niespodzianka w Londynie! Spice Girls znowu RAZEM na scenie. Victoria jak kiedyś - nieuśmiechnięta. A reszta?

The Spice Girls powstały w połowie lat 90-tych. Od razu pięć różnorodnych dziewczyn, śpiewających takie hity jak "Wannabe", czy " Viva Forever" pokochali wszyscy. Zespół zawiesił swoją działalność na początku nowego tysiąclecia, bo każda z artystek miała pomysł na karierę solową. Dziewczyny spotkały się kilku latach, by znowu jasno zaświecić. Niestety ich powrót okazał się klapą. Ostatni występ dziewczyny dały w 2008 roku i od tamtego czasu zajmowały się swoimi sprawami. Na zakończeniu Igrzysk zaprezentowały się w formie sprzed lat. A może nawet dały z siebie więcej...

Geri Halliwell miała pseudonim Ginger Spice, ze względu na swój kolor włosów. Na niedzielnym koncercie w Londynie wyglądała fenomenalnie.

Emma Bunton była najsłodszą i najmłodszą spośród Spicetek. Znana pod pseudonimem Baby Spice była jedyną blondynką w zespole. To ona była najbardziej lubiana i cieszyła się największą popularnością. Na londyńskim stadionie zaprezentowała się jak za starych dobrych lat...

Melanie Brown, znana jako Mel B, nosiła pseudonim Scary Spice. Wokalistka z burzą loków dzisiaj kipi seksem, a jej kobiece kształty w stylu Beyonce bardzo spodobały się fanom.

Mel C zawsze nosiła się na sportowo. Zapewne stąd jej pseudonim Sporty Spice. Melanie praktycznie nic się nie zmieniła na przestrzeni lat.

Victoria Beckham to chyba najpopularniejsza dzisiaj Spicetka. Wokalistka, prywatnie jest żoną Davida Beckham. Od niedawna jest wziętą projektantką. Posh zawsze przejawiała zamiłowanie do wizerunku i mody. Na wczorajszym koncercie zaprezentowała się świetnie!

Fani, słysząc hity sprzed lat, oszaleli. Dziewczyny zaśpiewały "Wannabe" i "Spice Up Your Life". Publika była wniebowzięta!

Podobał Wam się występ dziewczyn?