Dziś mija dokładnie 28 lat, odkąd przyszła na świat największa skandalistka wśród polskich gwiazd muzyki. Dziś Doda jest świetnie ubraną, zadbaną kobietą o niekwestionowanej pozycji w polskim show-biznesie. Nie zawsze jednak o Rabczewskiej można było powiedzieć, że potrafi się ubrać. Przypomnijmy sobie, jak wyglądała zawodowa droga artystki.
Dorota Rabczewska dała się poznać szerszej publiczności jako wokalistka zespołu "Virgin". W 2002 roku 18-latka z Ciechanowa wystąpiła w popularnym reality show "Bar", emitowanym na Polsacie. Jak sama potwierdziła kilka lat później w licznych wywiadach, udział w programie miał na celu wypromowanie zespołu. Opłaciło się - już wkrótce "Virgin" stał się znany w całej Polsce, a liderka grupy wzięła udział w specjalnej edycji "Baru" - VIP.
Młodziutka, pyskata uczestniczka podzieliła publiczność. Jedni kochali jej niewyparzony język, inni byli zszokowani. Z pewnością wcześniej tak barwnej postaci w rodzimym show-biznesie nie było!
Pierwsza płyta zespołu ukazała się w 2002 roku. To z tego okresu pochodzą takie hity jak "Mam tylko ciebie" i "To ty". Charyzmatyczna liderka i niespotykane dotąd w Polsce brzmienie zapewniły grupie nominację do Fryderyka w kategorii "Nowa twarz fonografii"!
Kolejne krążki - "Bimba" i "Ficca" również odbiły się w Polsce głośnym echem. Wszystkie wydawane single stawały się od razu hitami. Doda (bo w międzyczasie Rabczewska wymyśliła sobie ten pseudonim) stała się na tyle pewna siebie, że przed występem w Sopocie w 2006 roku przekazała swoim fanom komunikat:
Trzeba jednak przyznać, że Doda nie była wtedy ikoną stylu:)
W tym samym czasie Doda zaczęła spotykać się z piłkarzem Radkiem Majdanem, z którym wzięła wkrótce ślub. Piosenkarka i znany bramkarz zostali okrzyknięci "polskimi Beckhamami". Trzeba przyznać, że trochę im wtedy brakowało do klasy i szyku, jakie prezentują prototypowi Beckhamowie: Victoria i David.
W 2007 roku Tomek Lubert ogłosił zawieszenie działalności zespołu. Jako przyczynę podał coraz bardziej pogłębiające się różnice interesów i problemy w życiu prywatnym. Doda nie zamierzała jednak zatrzymywać machinę, którą przez wiele lat rozkręcała. Rozpoczęła solową działalność i zadebiutowała dobrze przyjętym albumem "Diamond Bitch".
Doda szybko zawojowała polski rynek muzyczny jako solistka. Niestety, sukcesy zawodowe nie przekładały się na powodzenie w życiu osobistym. W maju 2008 roku sąd orzekł rozpad małżeństwa Doroty i Radka. I choć potem przez ładnych kilka miesięcy ciągle plotkowano o rzekomych schadzkach byłych małżonków, uczucie między Dodą i Majdanem zdaje się należeć już definitywnie do przeszłości.
Jako solistka Doda poczuła przypływ nowych sił. Stała się celebrytką numer 1 w kraju. Bez Dody nie mogła się odbyć żadna impreza - od festiwali muzycznych po premiery kinowe. Seksowna blondynka stała się też nowym symbolem kobiecości. Rabczewska kusiła nie tylko na scenie, ale i okładkach magazynów dla panów. Oszacowano, że wartość wizerunku piosenkarki wynosi - bagatela - blisko 88 milionów złotych!
W 2009 roku gwiazda wydała kolejne single ze swojej debiutanckiej płyty. Choć sprzedaż nie była rewelacyjna, o Dodzie wciąż było bardzo głośno! A to burzliwe rozstanie z menedżerką, a to kampania reklamowa Big Star, proces sądowy przeciwko "Grupie Operacyjnej" (za słynny tekst o blacharze). W tym samym roku Doda zaszokowała fanów, wiążąc się z liderem Behemotha - Adamem "Nergalem" Darskim. Przy grającym ostrego rocka narzeczonym Doda zaczęła zmieniać wizerunek. Wyglądała coraz lepiej. Piosenkarka nareszcie nauczyła się epatować swoim seksapilem w subtelniejszy sposób.
Szczęście pary nie trwało długo. W 2010 roku u Darskiego zdiagnozowano ostrą białaczkę. Doda poruszyła niebo i ziemię, by znaleźć dla ukochanego dawcę szpiku. Poznaliśmy wtedy jej drugie oblicze - kochające, martwiące się o bliską osobę. Nergal wyzdrowiał, jednak wkrótce po wyjściu ze szpitala zakończył związek z Dorotą.
Doda ciężko przeżyła rozstanie, jednak - jak to ona - nie poddała się! W 2011 roku wydała płytę "7 pokus głównych", z której pochodzi przebój "Bad girls".
Dziś gwiazda mówi już o Nergalu w czasie przeszłym i próbuje ułożyć sobie życie z tancerzem Błażejem Szychowskim.
Nie zapomina też o samej sobie - aktualnie artystka bawi się z przyjaciółką na wakacjach w ciepłych krajach. I choć czasami straszy, że wyjedzie z Polski, bo ma dość "buractwa", choć uderza w świętości, zadarła z co najmniej połową celebrytów i nie liczy się z nikim - bez Dody świat nie byłby taki sam. A już na pewno zrobiłoby się bardzo nudno na naszym polskim podwórku.
Doda, życzymy Ci 100 lat!