Alicja Janosz wygrała pierwszą edycję "Idola", ale nie zrobiła kariery. W "DD TVN" opowiedziała, czym się teraz zajmuje. Wybrała inną drogę

Alicja Janosz w 2002 roku wygrała pierwszą, historyczną edycję muzycznego show "Idol". Wówczas był to jeden z pierwszych programów typu talent-show, dlatego zwyciężczyni zdobyła ogromną popularność. Niestety, sława szybko przeminęła, a gwiazda wycofała się z show-biznesu. Po latach Alicja odkryła, że jej pasją i powołaniem jest uczenie dzieci.
Alicja Janosz Alicja Janosz KAPIF.pl

Wygrała pierwszą edycję "Idola"

Alicja mając 16 lat wygrała pierwszą, polską edycję programu "Idol". Tuż za nią uplasowali się Ewelina Flinta i Szymon Wydra. W nagrodę otrzymała kontrakt na wydanie debiutanckiego albumu. Już kilka miesięcy później na rynku ukazał się krążek "Ala Janosz". Niestety, płyta zebrała sporo negatywnych recenzji, a singiel "Zbudziłam się", już zawsze będzie kojarzony z pamiętną jajecznicą, o której śpiewała wokalistka. 

Alicja Janosz Alicja Janosz KAPIF.pl

Koniec kariery

Janosz niedługo później postanowiła wycofać się z show-biznesu. Po latach wyznała, że po wygranej "Idola" była zbyt młoda, aby świadomie stawiać własne kroki na rynku muzycznym.

Zdecydowanie nie jestem przykładem udanej kariery uczestnika talent show, mimo świetnej trampoliny, jaką był dla mnie pierwszy w Polsce "Idol". Ale z własnej woli zdecydowałam się na długą przerwę w karierze na rzecz studiów i poszukiwania własnej drogi oraz równowagi i własnej muzyki - podsumowała Alicja na swoim blogu.
Alicja Janosz Alicja Janosz KAPIF.pl

Powrót po latach

Pod koniec grudnia 2011 roku, czyli 9 lat po wydaniu debiutanckiego albumu, pojawiła się druga płyta Alicji. Krążek "Vintage" diametralnie różnił się od tego, co wcześniej mogliśmy usłyszeć w repertuarze wokalistki. Choć piosenki nie podbiły polskich list przebojów, to dla Janosz były wyjątkowe, ponieważ muzyka, którą stworzyła była w odzwierciedleniem tego, co w niej gra.

Alicja Janosz Alicja Janosz screen Instagram/alicjajanoszofficial

Występ w "Dzień dobry TVN"

Alicja niedawno była gościem w programie śniadaniowym "Dzień Dobry TVN". Zdradziła, że choć nie zrobiła zawrotnej kariery, to absolutnie jest spełniona. Cały czas związana jest z muzyką, jednak diametralnie zmieniła kierunek swojej działalności. Teraz pracuje w przedszkolu i uczy dzieci śpiewać i grać na instrumentach.

Jest bardzo skromną dziewczyną, która przekazuje dzieciom swoją pasję do muzyki. One czują się przy niej bardzo swobodnie - stwierdziła koleżanka Alicji.
Alicja Janosz Alicja Janosz screen Instagram/alicjajanoszofficial

Praca z dziećmi to jej pasja

Alicja w przedszkolu jest uwielbiana przez swoich wychowanków. Gwiazda ma duże doświadczenie w śpiewaniu i graniu na instrumentach, dlatego sprawia jej ogromną przyjemność nauczanie maluchów.

Przychodzi do dzieci ze swoimi pomysłami. Grają razem na instrumentach. Nie zmusza ich do niczego, dlatego te zajęcia są takie fajne. Wiele maluchów chce się od niej uczyć - powiedziała koleżanka Alicji.
Alicja Janosz Alicja Janosz screen Instagram/alicjajanoszofficial

Czuje się spełniona

Janosz jest absolutnie spełniona zawodowo. Prowadzenie warsztatów muzycznych dla najmłodszych daje jej ogromną satysfakcję.

Alicja Janosz Alicja Janosz screen Instagram/alicjajanoszofficial

Koncerty dla dzieci

Wokalistka poza pracą w przedszkolu gra również koncerty dla najmłodszych pod hasłem "Alicja Janosz dzieciom". W czasie swoich występów aktywizuje dzieciaki do wspólnego śpiewania.

To jest moja przestrzeń. Ja kocham to i uwielbiam dzieciaki, które po koncertach do mnie przybiegają. Ten autentyzm i ta szczerość przekazu mają ogromną moc - wyznała Janosz.
Alicja Janosz Alicja Janosz screen Instagram/alicjajanoszoffcial

Płyta z piosenkami dla dzieci

W życiu prywatnym Alicja jest równie spełniona, co w zawodowym. Od 9 lat jest żoną Bartosza Niebieleckiego, perkusisty zespołu HooDoo Band (Janosz jest w nim wokalistką). Mają syna Tymona, który w tym roku skończy 5 lat.

Gwiazda na dobre związała się z muzyką dla dzieci. Obecnie wraz z ukochanym nagrywają pierwszą płytę z piosenkami dla dzieci.

Bardzo łatwo pisało mi się te teksty dla dzieci i wymyślało melodie. To jest dla mnie tak naturalne, jak żaden poprzedni muzyczny plan nie był taki. Wierzę, że rodzicie i dzieci potrzebują muzyki. Mnie i Bartkowi marzyła się taka płyta, której moglibyśmy słuchać z Tymkiem i przy okazji podarujemy ją innym rodzinom - powiedziała w "DD TVN".
Więcej o:
Copyright © Agora SA