Wytatuowała sobie imię ukochanego na... twarzy

Znany tatuażysta Rouslan Toumaniantz wie, jak zapisać się w kobiecej pamięci. Jego narzeczona Lesya widzi imię "Rouslan" patrząc każdego dnia w lustro.
Rouslan Toumaniantz Rouslan Toumaniantz Portfolio

Kontrowersyjny artysta

Rouslan Toumaniantz jest znanym tatuażystą, prowadzi w Belgii salon tatuażu "Tatoo Box". Słynie z kontrowersyjnego wyglądu i śmiałych projektów. Pochodzi z Rosji, ale mieszkał także w Paryżu. Rouslan Toumaniantz - praceFacebook screen

 

Rouslan Toumaniantz - praceFacebook screen

Rouslan Toumaniantz - praceFacebook screen

Rouslan Toumaniantz - prace tatuażFacebook screen

Rouslan Toumaniantz - prace tatuażFacebook screen

Leysa Toumaniantz Leysa Toumaniantz Facebook Screen

Lesya

Lesya ma 22 lata. Pochodzi z Sarańska (Rosja), gdzie ukończyła tamtejszą Szkołę Sztuk Pięknych. Tak jej twarz wyglądała jeszcze rok temu.

 


Lesya i Rouslan Toumaniantz Lesya i Rouslan Toumaniantz Facebook screen

Zakochana kobieta

Lesya poznała Rouslana rok temu na czacie. Szybko okazało się, że mają wiele wspólnego, a wirtualna znajomość przerodziła się w uczucie. Po raz pierwszy na żywo spotkali się pod koniec zeszłego roku.

 

 


Lesya by Rouslan Lesya by Rouslan Facebook screen

Prezent na nową drogę życia

20 stycznia para zaręczyła się. Na swoim profilu na Facebooku Rosjanka przedstawia się już jako Lesya Toumaniantz. Dziewczyna w dowód miłości wytatuowała sobie na twarzy imię ukochanego. Projekt nazwali "Lesya by Rouslan".

Lesya by RouslanFacebook screen

Lesya by RouslanFacebook screen

Lesya by Rouslan Lesya by Rouslan Facebook screen

Wielka miłość?

 

Lesya by RouslanFacebook screen

Lesya by RouslanFacebook screen

Kimberley Vlaminick Kimberley Vlaminick Facebook screen

Sporny tatuaż

O Rouslanie Toumaniantzu zrobiło się głośno 1,5 roku temu, za sprawą 18-letniej Kimberley Vlaminick. Belgijka przyszła do salonu tatuażu podobno, by wytatuować sobie trzy gwiazdki. Miały być umiejscowione na twarzy, w okolicach lewego oka. Pieniądze na tatuaż dostała od ojca - miał to być urodzinowy prezent. Dziewczyna wytatuowała sobie jednak aż 53 gwiazdki! Jak twierdzi podczas zabiegu... zasnęła. Tymczasem właściciel salonu The Tattoo Box, twierdził, że Kimberley podczas całego zabiegu była przytomna.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.