Ostatnie chwile Hanki Mostowiak!

Hanka umrze.
Marek i Hanka Mostowiak. Marek i Hanka Mostowiak. m-jak-milosc.pl

Ostatnie chwile Hanki

Polakom bardzo ciężko jest się pogodzić z odejściem Hanki Mostowiak. Śmierć bohaterki "M jak miłość" zbliża się jednak wielkimi krokami. Jak będą wyglądać jej ostatnie chwile?

M jak miłość. M jak miłość. m-jak-milosc.pl

Ostatnie chwile Hanki

Tuż przed Wielkanocą Hanka wybierze się z dziećmi na wiosenny spacer do warszawskich Łazienek. Razem kupią pyszne lody, zaczną żartować. Pojawi się też kilka poważnych tematów. Hanka opowie dzieciom o swojej pracy dla Fundacji. A Natalka wyzna:

Wiesz mamo, kiedyś jak dorosnę, chciałabym robić to samo co ty. Pomagać dzieciom.

Hanka będzie też tłumaczyć dzieciom dlaczego przeprowadzili się do Warszawy.

Nie jesteście już mali. Niedługo będziecie wchodzili w dorosłe życie. Zwłaszcza wy, dziewczyny - Hanka spojrzy na Ulę i Natalkę. Grabina jest taką szczęśliwa oazą, bezpieczną wyspą, gdzie mogliśmy was wychowywać pod kloszem, trochę w izolacji od świata, od większych problemów. Ale baliśmy się, że ten sposób was skrzywdzimy. (...) Jesteście najlepsi. I bardzo was z tatą kochamy. Nigdy o tym nie zapominajcie. Nigdy.
M jak miłość. M jak miłość. m-jak-milosc.pl

Ostatnie chwile Hanki

Po przyjeździe do Grabiny Marek zrobi żonie niespodziankę. Podbiegnie i porwie Hankę w ramiona. Malownicze brzozy, śpiew ptaków. Przechadzka będzie romantyczna. Ale Mostowiak narzuci takie tempo, że Hanka o mało nie zgubi kaloszy.

Dokąd ty mnie właściwie prowadzisz?!  - zapyta Hanka.
Do sadu - odpowie Marek.
Tędy? Do sadu? Chyba straciłeś orientację?
Tylko raz straciłem orientację. Ale już wiem, że muszę trzymać twardo azymut. Na ciebie. A cała reszta sama się ułoży.
Ładnie powiedziane.

Hanka zatrzyma się i spojrzy mężowi prosto w oczy.

Może zasługuje nawet na nagrodę? - zapyta ukochanego.
M jak miłość. M jak miłość. m-jak-milosc.pl

Ostatnie chwile Hanki

W końcu zakochani dotrą do sadu. A tam Marek przekaże żonie dobre wieści:

Dostałem awans i sporą podwyżkę. Łukasik zaproponował mi spółkę! Wiesz, co to znaczy? Że w końcu staniemy na nogi.

Mostowiak zajrzy za drzewo i "wyczaruje" romantyczny prezent. Bukiet kwiatów oraz naszyjnik.

To kamień księżycowy. Przeczytałem gdzieś, że przynosi spokój i harmonię - powie Marek. I najważniejsze, że chroni właściciela przed każdą złą przygodą. Marek pomoże Hance zapiąć naszyjnik. Chcę, żebyś go zawsze nosiła, słyszysz? Żeby cię chronił. Bo jesteś moim największym skarbem.
M jak miłość. M jak miłość. m-jak-milosc.pl

Ostatnie chwile Hanki

Radosne chwile nie potrwają jednak długo. Wieczorem Mostowiakowa odbierze telefon od siostry. Anna będzie przerażona. Z płaczem opowie o kolejnych problemach ze szwagrem. Poprosi, by Hanka przywiozła jej pieniądze, jeszcze tego samego dnia.

Twoja siostra jest skończoną egoistką! Jak może cię na coś takiego narażać?! - oburzy się Marek.
Może, bo oprócz mnie nie ma nikogo! Zawiozę jej te pieniądze? I może wtedy ten drań zostawi ją w spokoju!

Hanka, mimo protestów męża, od razu wsiądzie do auta. I nie zgodzi się, by Marek pojechał razem z nią. Kilka minut później, jej samochód zniknie w ciemnościach?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.