Polka wzięła udział w sesji dla amerykańskiego Playboya! To wicemiss Polski Nastolatek 2010!

Amanda Streich wzięła udział w bardzo odważnej sesji. Pozowała ubrana jedynie w gorset, dzięki czemu wszyscy mogli podziwiać jej idealną figurę. Sesja w "Playboyu" dla samej modelki była zaskoczeniem:

Nigdy nie myślałam o pozowaniu dla "Playboya" do czasu aż moja agencja mi to zaproponowała. Pomyślałam wtedy: Tak, wejdź w to! - powiedziała z wywiadzie dla Playboy.com.

Amanda Streich otrzymała tytuł wiceiss Polski Nastolatek w 2010 roku. Nawet "Playboy" jest pod urokiem urody Polek. Tak opisuje nasz kraj:

Europa Wschodnia jest wylęgarnią talentów modelingu. Z tych ziem pochodzą dziewczyny obdarzone wyrazistymi kośćmi policzkowymi, wspaniałymi szarymi oczami, a sam kraj słynie z pierogów - czytamy na Playboy.com.

Amanda Streich swoją przygodę z modelingiem rozpoczęła, kiedy miała 17 lat. To właśnie wtedy odkrył ją Maggie Haese. Dziewczyna trafiła do nowojorskiej agencji modelek Muse NYC. Dzięki tej współpracy otworzyły się przed nią drzwi do najważniejszych modowych firm.

Streich podkreśla, że rozbierana sesja dla "Playboya" to dla niej tylko epizod, a nie główne zajęcie:

Każdy epizod w życiu czegoś nas uczy. Muse NYC postawiła na mnie i zorganizowała mi zlecenie dla Playboya. Dla mnie sesja dla tego magazynu była zaplanowanym krokiem do osiągnięcia większej rozpoznawalności i nie oznacza ona, że jestem na co dzień taką dziewczyną. Jest to dla mnie praca i świetne doświadczenie, a przede wszystkim szansa na zauważenie przez wielkie korporacje - powiedziała.

Modelka nie chce być zaszufladkowana:

Jedyne na czym mi zależy, to nie oceniać książki po okładce i nie patrzeć na mnie poprzez pryzmat dziewczyny pokazującej biust, a profesjonalnej modelki, która godnie stara się reprezentować swój naród za granicą - wyjaśnia.

Amanda Streich wie, co ją pociąga w mężczyznach:

Mój ideał mężczyzny to: inteligentny, elegancki, namiętny i ambitny i musi umieć mnie rozśmieszać - wyjawiła w rozmowie z Playboy.com.

Streich ma już na swoim koncie sesje dla Calvina Kleina, Chanel, Very Wang i Prady. Była też na rozkładówce Shape'a.

Mimo młodego wieku, Streich bardzo poważnie pochodzi do swojego zawodu:

Praca modelki jest przede wszystkim pracą, pracą i jeszcze raz pracą, w której bardzo pomaga: mistrz, dobry manager i dobra agencja - wyjaśniła.

Streich nie zapomina o swoich korzeniach. W piśmie chętnie przyznaje się skąd pochodzi:

Jestem z Polski, to bardzo miły kraj - wyjaśniła.

Jesteśmy ciekawi, jak dalej potoczy się jej kariera.

Materiały prasowe