Kuba Wojewódzki w szale uniesień spowodowanych awansem Michała Szpaka do finału, rzucił w scenę kubkiem z logiem "X-Factor".
W budynku w którym mieści się studio "X-Factor" jest także restauracja a w sezonie letnim - grill. Okazuje się, że gwiazdy z wielką ochotą korzystają z tego dobrobytu. Kuba Wojewódzki na przykład kilka razy dziennie przychodzi po grillowane kiełbaski. Czesław Mozil wręcz odwrotnie - nie je przysmaków z grilla. W restauracji można spotkać gości programu.
Głos decydujący miał należeć do Mai Sablewskiej, która mogłaby wykorzystać półfinałową dogrywkę do odegrania się na Kubie za wyrzucenie zespołu "Dziewczyny". Jarosław Kuźniar nie dał jej jednak dojść do słowa, bo głos Czesława Mozila rozstrzygnął losy finału. Czy Maja zemściłaby się na Wojewódzkim?
Awans Ady Szulc do finału bez udziału w dogrywce był największym zaskoczeniem półfinału. Ada dostała więcej głosów od Michała? Na ten temat powstało już wiele teorii spiskowych. Niektórzy twierdzą, że produkcja bała się, że Czesław i Maja zostawią panią Małgorzatę i wywalą Adę, dlatego Szpak, a nie Szulc śpiewał w dogrywce. To było do przewidzenia, że jurorzy nie odrzucą Michała na rzecz pani Małgorzaty. Wierzycie w to?
To był trudny odcinek dla Michała Szpaka. Po raz pierwszy musiał zaśpiewać w dogrywce. Minę miał nietęgą. Emocje wzięły górę i Michał po swoich dwóch występach nie potrafił powstrzymać łez wzruszenia.
Tuż przed wejściem na żywo za kulisami programu "X-Factor" panuje nerwowa atmosfera. Nic dziwnego - to ogromne show, które wymaga precyzji pod każdym względem: wyglądu, makijażu czy techniki. Program przeżywa również prowadzący Jarosław Kuźniar. Spędza dużo czasu na rozmowach z przyjaciółmi na zewnątrz studia, czerpiąc przyjemność ze słońca. W eleganckie ciuchy przebiera się dopiero kilkanaście minut przed wejściem na żywo. Praktycznie do końca chodzi w jeansach i koszulce.
Kuba Wojewódzki bardzo dba o swoich podopiecznych w programie. Troską otulił Adę Szulc a dobrym słowem Michała Szpaka. Podczas ogłaszania wyników uczestnicy bardzo się denerwują. Michał Szpak drży za każdym razem. Kuba Wojewódzki stara się go pocieszać i ostatnio szeptał mu do ucha: