Jako 5-latka została obrzezana. Wyrwała się z piekła i dziś jest znaną modelką. Waris Dirie gościem "Top Model"

Waris Dirie to znana somalijska modelka z niesamowitym bagażem życiowych doświadczeń. Kiedy była małą dziewczynką, została obrzezana zardzewiałą żyletką. Po kilku latach uciekła z domu, zrobiła światową karierę, a teraz pomaga innym. Zobaczymy ją już dzisiaj w "Top model". Poznajcie jej historię.
Waris Dirie Waris Dirie Fot. Adam Kozak / Agencja Wyborcza.pl

Waris Dirie w dzisiejszym odcinku Top Model

W dzisiejszym odcinku Top Model Waris Dirie będzie pomagała początkującym modelkom wczuć się w tematy ich sesji fotograficznych o problemów nękających społeczeństwo. Waris ma w tej kwestii dużą wiedzę, którą podzieli się z uczestniczkami programu. Spędziła z dziewczynami dwa pracowite dni.

Mam nadzieję, że się nauczyli, że niektórzy naprawdę ciężkie życie przechodzą. To co ona przeszła, to jest niesamowite i że ona ma taką pozytywną energię dalej, że to co przeszła nic jej nie zepsuło i że ona do tych dziewczyn mówi, że najważniejsze w życiu, jak się ma sławę, żeby pomagać innym - powiedziała Joanna Krupa.

Modelka może wiele nauczyć niedoświadczone dziewczyny. Sama przeżyła piekło na ziemi, wyrwała się z niego i zawalczyła o szczęśliwe życie. Zobacz, jak to zrobiła.

Waris Dirie Waris Dirie mat. promocyjne

Waris Dirie - "Kwiat pustyni"

Swoje niezwykłe życie modelka opisała w książce "Kwiat pustyni", która doczekała się również ekranizacji filmowej. W wieku 5 lat Dirie przeżyła koszmar - była obrzezana. Jej dwie siostry zmarły przez te brutalne praktyki. Teraz walczy o zniesienie rytuału obrzezania kobiet w krajach trzeciego świata. O tym okropnym doświadczeniu opowiedziała także Kindze Rusin, w wywiadzie przeprowadzonym z okazji premiery filmu:

Kiedy przeżyłam to na własnej skórze, te tortury związane z obrzezaniem, zdałam sobie sprawę, że otaczający mnie świat jest zły. Nie pamiętam dokładnie w jakim byłam wieku, ale to bez znaczenia. Zostawili mnie na ziemi i odeszli. Wtedy przyrzekłam sobie na własne życie, że zrobię wszystko co w mojej mocy, że gdy tylko będę wystarczająco silna i dorosła, to będę z tym walczyć.

Tak to straszne przeżycie opisała w książce:

Popatrzyłam między nogi i zobaczyłam, jak znachorka szykuje się do roboty. Patrząc na mnie tępym wzrokiem, sięgnęła do torby zrobionej z kawałka starego sukna. Śledziłam jej ruchy, bo bardzo byłam ciekawa, czym będzie mnie ciąć. Spodziewałam się jakiegoś wielkiego noża, ale ona wyciągnęła mały płócienny woreczek, wyłowiła z niego złamaną żyletkę i zaczęła ją dokładnie oglądać. Słońce było jeszcze pod horyzontem. Wokół nas pojawiały się już kolory i choć szczegóły obrazu były rozmazane, na wyszczerbionym ostrzu dostrzegłam zaschniętą krew. Znachorka splunęła na żyletkę i zaczęła ją wycierać o suknię. W tym momencie zrobiło mi się ciemno przed oczami - to matka przesłoniła mi je szarfą.
A potem dowiedziałam się, jak to jest, gdy ci wycinają część ciała. Słyszałam odgłosy tępego narzędzia rżnącego w tę i nazad moją własną skórę. Kiedy to sobie przypomnę, wprost nie mogę uwierzyć, że sama to przeżyłam. Zupełnie jakby chodziło o kogoś innego. Nie da się tego opisać słowami żadnego języka. To tak, jakby ci ktoś obcinał na żywca rękę albo nogę, tyle że ta ręka czy noga jest najbardziej czułą częścią twojego ciała. Mimo to nawet nie drgnęłam, bo pamiętałam o Aman i wiedziałam, że nie ma odwrotu. No i chciałam, żeby mama była ze mnie dumna. Siedziałam jak skamieniała, wmawiając sobie, że im mniej się będę ruszać, tym krócej to będzie trwało. W końcu jednak nogi przestały mnie słuchać i zadrgały niepokojąco. Zaczęłam prosić Boga, żeby się to wszystko skończyło. Wysłuchał mnie - zemdlałam.
Waris Dirie Waris Dirie Vouge

Początek kariery

Waris uciekła z rodzinnej Somalii jako czternastoletnia dziewczynka, ponieważ nakazano jej małżeństwo z o 50 lat starszym mężczyzną. Bez środków do życia, chwytała się każdej możliwej pracy. Pracowała mi.in. jako służąca. Któregoś dnia zaczepił ją na ulicy Terence Donovan - jeden z najsłynniejszych fotografów mody. Donovan zobaczył w Dirie piękno, którego nie była nawet świadoma:

To on zobaczył we mnie modelkę. Pokazał, jak wspaniale jest być kobietą. I że nie mam się czego wstydzić. jestem piękna. Spotkanie z nim to był moment, w którym zdjęłam z siebie niewidzialną zasłonę. Ciemny koc utkany ze strachu. czy jestem wystarczająco ładna? Czy Czy mój tyłek i piersi są w porządku? Terence sprawił, że trafiłam na okładkę kultowego kalendarza Pirelli. Dał mi siłę. Aż zaakceptowałam się w stu procentach. Kiedy więc trafiłam na wybieg i założono mi bikini, pomyślałam tylko bez wstydu: Chrzanić to! Idę! Dajcie mi więcej! I miałam zabawę. Czy to lubiłam? Nie zawsze. Bo robić coś czego się nie czuje, to dla mnie najtrudniejsze w życiu. Praca modelki bywała torturą. Flesze, pokazy, cały ten zbyteczny blichtr. Nie potrzebuję go. Ale grała, bo jestem sprytna.
Znana modelka Waris Dirie mieszka w Gdańsku Znana modelka Waris Dirie mieszka w Gdańsku mat.prasowe

Błyskawiczna kariera

Waris znalazła się na okładce kalendarza Pirelli w 1987 roku, a jej kariera w świecie modelingu nabrała od tego momentu nieprawdopodobnego tempa. Wzięła udział w kilkudziesięciu kampaniach reklamowych znanych marek takich jak Chanel, L'Oreal, Revlon czy Levi's. Chodziła po wybiegach w Mediolanie, Paryżu, Nowym Jorku i Londynie. Trafiła także na okładki najważniejszych prestiżowych pism o modzie - Vogue, Glamour, Elle.

Waris Dirie Waris Dirie Fot. Adam Kozak

Przełomowy wywiad

Cały świat poznał historię Waris w 1996 roku. Modelka spotkała się wtedy w paryskiej kawiarence z dziennikarką "Marie Claire", aby udzielić wywiadu o swoim życiu. Dziennikarka była przygotowana na opowieść o życiu w blasku flaszy, sławie, współpracy ze znanymi fotografami i domami mody na całym świecie. Waris zaskoczyła ją jednak i opowiedziała historię swojego życia przed rozpoczęciem kariery. Wyjawiła swój wielki i bolesny sekret o obrzezaniu, którego problem nadal dotyka miliony małych dziewczynek w Afryce.

Nie mogłam się pogodzić z tym, co mnie spotkało. Chciałam, by ludzie usłyszeli o potworności, o jakiej być może w całym swoim życiu nie mieli najmniejszego pojęcia. Musiałam to z siebie wyrzucić. Miałam świadomość, na co się porywam, i takich reakcji: "Kobieta z Trzeciego Świata mówi o swojej okaleczonej waginie. O co chodzi? Zabierzcie ją stąd! Uciszcie! - powiedziała.

Ludzie jednak chcieli wysłuchać jej historii, a wkrótce po ukazaniu się słynnego wywiadu modelka zaczęła spisywać swoją historię, która po wydaniu stała się bestsellerem. W książce wyznała też, dlaczego zdecydowała się opowiedzieć o obrzezaniu:

Po długim namyśle zdałam sobie sprawę, że muszę opowiedzieć o moim obrzezaniu z dwóch powodów: przede wszystkim dlatego, że dotknęło mnie to bardzo głęboko. Nie chodzi tylko o wynikające z obrzezania kłopoty zdrowotne, ale i o to, że nigdy nie będzie mi dane poznać tej części radości z seksu, którą utraciłam. Czuję się niepełna, okaleczona i bezradna, bo nic na to nie mogę poradzić. Kiedy zakochałam się w Danie (pierwszy mąż - przyp.red), zapragnęłam poznać radość seksu z mężczyzną. Ale jeśli mnie dzisiaj spytacie, czy mi to sprawia przyjemność, odpowiem wam, że tak, jednak nie w powszechnym rozumieniu tych spraw. Po prostu cieszę się z fizycznej bliskości człowieka, którego kocham.
Waris Dirie Waris Dirie fot. EAST NEWS

Modelka mieszka obecnie w Polsce!

Waris mieszka teraz Gdańsku. Co sprawiło, że zechciała przeprowadzić się do naszego kraju?

Chrzanić Nowy Jork, Londyn i Paryż! Wiesz co mnie urzekło w Gdańsku? Urzekła mnie natura. Latem jest pięknie - powiedziała.
Zobaczyła polskie morze i zakochałam się w tym miejscu. Wynajmuję willę nad samym brzegiem. Przyznaję, zimy są trudne. Często wyjeżdżam po trochę słońca do Afryki - wyznała w innym wywiadzie.

Ma też pewne obserwacje dotyczące Polaków:

Ludzie wciąż robią tu wielkie oczy, kiedy słyszą moją historię. Ale są z nią mocno związani, chcą działać, pomagać. Zawsze powtarzam: nie macie mnie siły niż ja. Możecie być lepsi ode mnie, możecie osiągnąć jeszcze więcej.
Widzę, jak się zmieniacie, coraz więcej w was życia i energii. Tylko o jedno was proszę. Uśmiechajcie się częściej. Może nie non stop, ale częściej.

Waris ma dwóch synów: 15-letniego Aleeke i 3 Leona. Ojcem Aleeke jest muzyk jazzowy z Nowego Jorku, który mieszka obecnie w USA. O ojcu Leona modelka nie chce rozmawiać, zaznacza tylko, że "jest samotną matką".

Waris Dirie Waris Dirie Screen TVN/X-News

Czego chce nauczyć uczestniczki Top Model?

Modelka powiedziała:

Dziewczyna chcąca być modelką musi pokonać długą drogę, żeby zostać gwiazdą. Z tego programu będą odpadać jedna po drugiej. To smutne, ale ja bardzo nie chciałabym, żeby po odejściu stąd wypłakiwały się mamie, żeby zapomniały o wszystkim, co osiągnęły, czego się nauczyły, żeby wróciły do swojego dawnego życia. Szkoda by było, gdyby tak zrobiły, bo program dla każdej z nich może otworzyć drzwi do nowego życia.

Odcinek z gościnnym udziałem Waris Dirie już dziś! Będziecie go oglądać?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.