Warnke chyba myślała, że jak nie włoży stanika, to wypadnie lepiej. Błąd! Dla tej kreacji nie ma ratunku. FATALNA

Katarzyna Warnke powinna ostro zrugać tego, kto doradził jej wybór akurat tej kreacji. Wyglądała OKROPNIE.

Katarzyna Warnke często pozwala sobie na modowe eksperymenty, co jednak wiąże się ze sporym ryzykiem porażki. Niestety, aktorka znów jej nie uniknęła. Można było się jednak chyba tego spodziewać, jeśli zdejmuje się z wieszaka kreację o fasonie worka na kartofle.

ZOBACZ ZDJĘCIA  >>>

Czarna bezkształtna suknia kłuła w oczy, tym dotkliwiej, że aktorka włożyła ją na pokaz Wolińskiego, na który większość pań wystylizowała się bardzo skrupulatnie. Zdjęcie stanika nie uratowało całości. Czy jednak w ogóle istnieje coś, co by pomogło? Nie mamy aż tak bujnej wyobraźni. Stawiamy na przebranie się (buty mogą zostać).

Katarzyna Warnke: Byłam zazdrosna o Piotrka po "Pitbullu". Powód? Nie każda żona by się do tego przyznała

ZI

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.