Tym razem to nie Antoni Królikowski towarzyszył Julii Wieniawie na imprezie. Młoda aktorka pojawiła się na gali "Osobowości i sukcesy roku 2018" ze swoją mamą. Patrząc na kobietę można doznać małego szoku, bo wygląda na tyle młodo, że szybciej uwierzylibyśmy, że to siostra, a nie matka aktorki.
Sama Wieniawa na czerwonym dywanie prezentowała się bardzo dobrze w czarnej sukni z eleganckim trenem i seksownym rozcięciem odsłaniającym nogę. Opięta kreacja podkreślała wysportowaną sylwetkę aktorki, nad którą ta ciężko pracuje od roku. A efekty są naprawdę imponujące, prawda?
WJ