Aneta Zając z serialową koleżanką na wakacjach. Nie są to ciepłe kraje, ale widoki i tak są niesamowite! To drogie miejsce

Aneta Zając zrobiła sobie przerwę od pracy i wyjechała by odpocząć. O dziwo, nie są to ciepłe kraje! Aktorka spędza czas na Islandii.

Aneta Zając odpoczywa przed nagrywaniem kolejnych odcinków "Pierwszej miłości". Wolny czas postanowiła spędzić poza Polską i wyjechała na Islandię. Towarzyszy jej koleżanka z serialu, Urszula Dębska.

Aktorki zasypały swoje konta instagramowe zdjęciami z wyjazdu. Trzeba przyznać, że krajobrazy są niesamowite i robią ogromne wrażenie. Jedna z aktorek nie kryje swojego zadowolenia z miejsca pobytu.

Muszę przyznać, że zakochałam się w Islandii. Jakie tu są niesamowite widoki! - napisała Zając.

ZOBACZ ZDJĘCIA>>>>

Islandia jest jednym z piękniejszych miejsc, które nie sposób porównać do żadnego innego. Niestety pobyt tam nie należy do najtańszych. Choć przeloty można znaleźć w atrakcyjnych cenach, to zakwaterowanie czy zakup podstawowych produktów jest już kosztowny. Woda kosztuje ok. 8 zł., za 4 bagietki trzeba zapłacić w przybliżeniu 10 zł. Nawet zupka z proszku może tam kosztować nawet ok. 9 zł. 

Byliście na Islandii albo planujecie się tam wybrać? Dajcie znać, czy warto!

MT

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.