Ben Affleck doprowadził Jennifer Garner do płaczu? "Wyglądał na wściekłego". Aż przykro na to patrzeć

Jennifer Garner i Ben Affleck zapewniali, że mimo rozstania, pozostają w dobrych stosunkach. Ich ostatnie zdjęcia na to nie wskazują.

Jennifer Garner i Ben Affleck rok temu rozstali się po 10 latach małżeństwa. Mimo to, wciąż nie złożyli papierów rozwodowych, a ich stosunki ze względu na dzieci są bardzo poprawne. Ostatnio pojawiły się nawet plotki, że chcą odbudować swój związek . Najnowsze zdjęcia pary niestety na to nie wskazują. 

Małżonkowie zostali sfotografowani na mieście, a ich miny były dosyć niewyraźne. Zwyciężczyni Złotego Globu trudno było opanować emocje w trakcie spotkania z aktorem. Garner zdawała się ocierać łzy, podczas gdy mąż nawet na nią nie patrzył.

 

ZOBACZ ZDJĘCIA >>>

Jak donoszą zagraniczne media, w samochodzie Affleck nie wytrzymał emocji:

Kiedy siedzieli w samochodzie, Ben wyglądał na wściekłego, a Jennifer wlepiła wzrok w podłogę - relacjonuje "The Sun".

Przypomnijmy, że powodem rozstania pary był romans Afflecka z nianią ich trójki dzieci, Christine Ouzounian.

WJ

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.