Barabara Kurdej-Szatan dość często zalicza stylizacyjne wpadki. Ma problemy z dopasowaniem kreacji do swojej figury albo do okazji , ale na tegorocznych Telekamerach przerwała złą passę. Zaprezentowała się w granatowej sukni o prostym fasonie, w której może nie wyróżniła się z tłumu, ale na pewno wyglądała elegancko. Efektu dopełnił ładny makijaż i gustowne dodatki.
Kurdej-Szatan pozowała fotoreporterom roześmiana i nic dziwnego. Widzowie ją kochają i przyznali jej drugi rok z rzędu Telekamerę dla najlepszej aktorki. Gratulujemy!
WJ