Modelka ''Playboya'' walczy w TV z sukienką. Niezręcznie? Prowadzący wybrnął GENIALNIE

Piersi Sary McDaniel co chwilę chciały "wyskoczyć" z sukienki. Reakcja prowadzącego? Absolutnie genialna.

Sarah McDaniel zasłynęła z tego, że jej zdjęcie zdobi okładkę pierwszego nierozbieranego "Playboya", a sama modelka ma heterochromię (różnobarwne tęczówki oka). Choć sławę przyniosło jej "ubrane" zdjęcie, tym razem to jej piersi były w centrum uwagi. Modelka gościła w programie "The Late Show with Stephen Colbert". W pewnym momencie prowadzący zapytał ją o receptę na udane selfie. Nie trzeba jej było długo namawiać - zaproponowała, że po prostu to zademonstruje. I wtedy zaczęły się problemy. Modelka wierciła się na kanapie, a przy każdym (dosłownie każdym) ruchu, musiała poprawiać sukienkę, która (jak na złość) zsuwała się z jej piersi. Przy tak sporym dekolcie, to zresztą nic dziwnego. Wtedy Colbert zachowując kamienną twarz zapytał:

Czy mogę dać Ci taśmę klejącą? Albo ponczo?

Trzeba przyznać, że genialnie okazywał troskę.

Czy jest ci zimno? Chciałbym się tylko upewnić, bo mnie by było, gdybym miał to na sobie.

Gdy już przymierzali się do zrobienia selfie, na przeszkodzie znów stanęła niefortunna garderoba. Wtedy prowadzący sięgnął po środek ostateczny - wylewające się z sukienki piersi zasłonił kartką papieru. Zresztą sami zobaczcie.

 

BP

Więcej o:
Copyright © Agora SA