Bill Cosby usłyszał zarzuty. Komika oskarżono o molestowanie seksualne. "Gdybym wierzyła w piekło, on by się tam znalazł"

78-letni komik w środę został doprowadzony do sądu w Filadelfii, gdzie usłyszał zarzuty o molestowanie seksualne. Chodzi o sprawę z 2004 roku.

Bill Cosby został oficjalnie oskarżony o seksualne wykorzystanie Andrei Constand. Sytuacja miała miejsce pod koniec stycznia 2004 roku w posiadłości komika w Elkins Park. Prokuratura wydała nakaz aresztowania na kilka dni przed przedawnieniem sprawy - w stanie Pensylwania to 12 lat. W 2005 roku prowadzono śledztwo w tej sprawie, ale nie postawiono zarzutów z powodu braku dowodów. Constand po tym oskarżyła aktora z powództwa cywilnego. W 2006 roku doszło do ugody, której warunki są tajne.

Teraz prokurator twierdzi, że pojawiły się nowe okoliczności:

Dowody są mocne i wystarczające, by podjąć odpowiednie kroki - powiedział.

Constand poznała Cosby'ego, gdy pracowała na Uniwersytecie Temple (Cosby studiował na tej uczelni, a później był członkiem jej rady powierniczej). Kilka razy zaprosił ją do domu. Tego wieczoru, gdy doszło do molestowania, rozmawiali o przyszłości Constand. Później, jak zeznała, komik dał jej 3 niebieskie tabletki, żeby "poczuła się lepiej". Zapewnił, że są ziołowe i nieszkodliwe, jednak Constand czuła się coraz gorzej, miała trudności z mówieniem i widzeniem. Wtedy Cosby ją wykorzystał. Gdy się obudziła, jej stanik był rozpięty, ubrania w nieładzie.

Andrea Constand w środę w Toronto / MARK BLINCH / REUTERS / REUTERS

Cosby'emu grozi od 5 do 10 lat pozbawienia wolności i grzywna w wysokości 25 tys. dolarów. Prawniczka aktora, Monique Pressley rozmawiała chwilę z dziennikarzami:

Ma 78 lat i jest oskarżony jako 78-letni niewidomy mężczyzna, 12 lat po rzekomym zajściu - takie są fakty. Ale jest silny i dobrej myśli. My, jako zespół jego prawników, zrobimy wszystko, by sprawa skończyła się dla niego pozytywnie. Oczekujemy, że zostanie oczyszczony z zarzutów.

Cosby wpłacił już kaucję - 1 milion dolarów - i wrócił do swojej posiadłości w Massachusetts.

Sprawę skomentowało wiele gwiazd:

Gdybym wierzyła w piekło, Bill Cosby by się tam znalazł - napisała aktorka Lena Dunham.
Wesołych świąt, Bill Cosby. Niech nowy rok przyniesie ci wszystko, na co zasługujesz - ironicznie skomentował aktor Josh Malina.
Miejmy nadzieję, że teraz wszystkie skrzywdzone przez niego kobiety będą mogły opowiedzieć swoje historie przed sądem, a wszyscy, którzy go wspierali, zostaną przesłuchani - napisał reżyser Judd Apatow.

Przypomnijmy, że w listopadzie zeszłego roku 7 kobiet oskarżyło Cosby'ego o gwałt . W pozwie z 2005 roku kobiet miało być piętnaście. Do gwałtów miało dojść w latach 70. i 80. Therese Serignese twierdzi, że Cosby zgwałcił ją w 1976 roku. Janice Dickinson mówiła o wydarzeniu , które miało miejsce w 1982 roku, Barbara Bowman podaje 1986 rok. W lipcu tego roku ukazał się "The New York Magazine" z okładką z  35 ofiarami Cosby'ego i ich historiami.

Ofiary Billa Cosby'egoOfiary Billa Cosby'ego New York Magazine New York Magazine

MTe

Więcej o:
Copyright © Agora SA