Na hollywoodzkiej premierze nowego filmu Angeliny Jolie "Nad morzem" pojawiła się cała obsada produkcji. Wśród nich znana m.in. z "Bękartów wojny" Melanie Laurent . Piękna Francuzka zwykle na czerwonym dywanie stawia na minimalizm i skromne kreacje, ale tym razem pokazała się w efektownej sukni odsłaniającej nogi, majtki i piersi. Dlaczego? Możemy się tylko domyślać, że nie chciała wypaść "nijako" przy Jolie. A niestety i tak właśnie to się stało. Angelina w perłowej eleganckiej sukni wyglądała bowiem jak bogini.
Laurent starała się, nie wyszło, ale nie ma się co załamywać. I tak wyglądała ekstra. Po prostu przy Angie "nie widać" już nikogo. Cóż (i któż) może się z nią równać?
aga