Małgorzatę Kożuchowską od wielu lat uznaje się za jedną za najlepiej ubranych Polek. Aktorka stawia najczęściej na kobiecie, elegancje stylizacje, ale zdarza się jej też bardziej "zaszaleć". Tak też stało się w sobotę, kiedy pojawiła się w krakowskiej galerii Bonarka. Zaczęło się skromnie, od czarnej marynarki. Prawdziwe "atrakcje" czekały się na dole. Aktorka zdecydowała się na dzwony z modnymi wycięciami odsłaniającymi prawie całe uda.
Musimy przyznać, że aktorka dawno nas tak nie zaskoczyła swoją stylizacją. Naszym zdaniem eksperyment modowy raczej się powiódł. A jak Wam się podoba?
em