Oblewasz się wodą albo... Zaczęło się od gwiazd, teraz bawią się w to wszyscy. To szaleństwo nazywa się SPLASH

Mokra zabawa, która wciąga coraz więcej osób.

To, co było szampańską zabawą gwiazd, trafiło "pod strzechy". Gwiazdy zapoczątkowały kolejną modę: albo się oblewasz wodą, albo stawiasz kolację. Nowe szaleństwo nazywa się splash.

Już dawno nie było mody, która wymagałaby takiego zaangażowania, niekiedy wręcz ocierającego się o całkiem spore poświęcenie. W porównaniu z nią od "selfie" wieje nudą, a robienie dzióbków to otchłanie banału. Mowa o splashu, który zaczął wirusowo rozprzestrzeniać się wśród znanych osób, a teraz jego "ofiarami" stali się zwykli śmiertelnicy.

Aneta ZającAneta Zając Screen z Facebook.com/Aneta Zając Screen z Facebook.com/Aneta Zając

Zasady splasha są proste, a jego wykonanie zwykle widowiskowe i ograniczone wyłącznie fantazją wykonującego. Należy nagrać krótki film, na którym oblewamy się wodą lub wskakujemy do basenu, i nominować kolejne osoby, które będą musiały zrobić to samo w ciągu najbliższych 48 godzin. Jeżeli któraś z nominowanych osób nie zdąży lub odmówi - stawia nominującemu obiad. Nagrany przez siebie film należy następnie umieścić w internecie jako dowód na wykonanie zadania.

Do niedawna splash był "niewinną" zabawą, niewykraczającą poza Facebook i Instagram. Przed tygodniem trafił jednak do telewizji i to w tzw. "prime time", kiedy to Filip Chajzer na żywo w programie "Dzień Dobry Wakacje" wylał na siebie wodę z wazonu. Wazon chytrze przemycił na wizję, dla niepoznaki wcześniej wkładając do niego kwiaty, które wręczył Magdzie Mołek . W ten sposób miliony telewidzów dowiedziały się, że znane osoby mają nową zabawę.

Zobacz wideo

Chajzer nominował do zabawy Jolantę Pieńkowską , co było sporym ryzykiem zważywszy, że dziennikarka stroni od szaleństw, a na wizji zwykle widzimy ją spokojną i zdystansowaną. Tymczasem zaskoczyła wszystkich i bez oporów wskoczyła w ubraniu do przydomowego basenu . Dziennikarka z kolei nominowała swojego syna Mateusza oraz kolegę z "DD TVN",Roberta Kantereita. Przyznała, że miała wielką ochotę nominować Leszka Czarneckiego i Edwarda Miszczaka , jednak miała pełną świadomość, że obaj panowie raczej postawią jej kolację, niż włączą się do splasha.

Mokra zabawa zatacza, by tak rzec, coraz szersze kręgi. Wśród znanych osób, które dzięki niej weszły w dodatkowy, bliższy kontakt z wodą, są aktorki, muzycy, dziennikarze i styliści. Filmy ze splashem nagrali między innymi Aneta Zając, Agnieszka Włodarczyk, Nergal, Ada Fijał, Dawid Woliński, Natalia Siwiec, Olivier Janiak, Kaja Śródka, Maryla Rodowicz, Maja Bohosiewicz i wielu, wielu innych.

Zobacz wideo

Trudno powiedzieć, czy gwiazdy oblewają się wodą, ponieważ nie mają ochoty stawiać kolacji, czy po prostu sprawia im frajdę możliwość nagrania zabawnego filmu. W kontrze do tej praktyki, znana blogerka modowa, Jessica Mercedes, postanowiła nominującą ją osobę zabrać na kolację.

Hmmmm... Skoro wszyscy podjęli się wyzwania #splash, to ja się wyłamuję z tłumu i stawiam kolację... zabieram Cię do McDonalda 24h z McDrivem - obwieściła na Facebooku.

Jessica MercedesJessica Mercedes Screen z Facebook.com/Jessica Mercedes Screen z Facebook.com/Jessica Mercedes

Zjawisko natychmiast podchwycili internauci. Na Facebooku pod hashtagiem #splash znajdziemy mnóstwo nagrań rozbawionych osób, które oblewają się wodą i nominują do zabawy znajomych. Jeszcze więcej jest ich na stronie Vine.co, która służy internautom do dzielenia się filmami.

Zjawisko komentują już eksperci. Oto, jak ocenia udział gwiazd w tej zabawie Piotr Tymochowicz, specjalista od wizerunku.

Można powiedzieć, że to jest pierwszy krok do nabrania większego dystansu do swojej osoby. Do zerwania z tymi plastikowymi, sztucznymi, nudnymi zdjęciami. To kojarzy się z powrotem do naturalności, do tego, jak wyglądają na co dzień. To wcale nie jest takie głupie, zwłaszcza teraz, latem, kiedy jest gorąco - mówił w rozmowie z TVP Info.

Jedynym minusem tej akcji jest według niego konieczność postawienia kolacji, gdy nie chce się wziąć udziału w zabawie.

To taki infantylizm. Chyba jednak lepsze byłoby, gdyby inni podchwytywali ten pomysł z radością, a nie pod przymusem - dodaje.

Niewykluczone jednak, że tutaj akurat specjalista pomylił się, ponieważ wszystko odbywa się w konwencji zabawy, a przymus jest czysto iluzoryczny. Poza tym celebryci nie wydają się nieszczęśliwi, biorąc udział w zabawie.

Zupełnie inaczej zabawa wygląda z perspektywy psychologa.

W stosunku do tego typu zachowania ma odczucia z pogranicza współczucia i rozbawienia. Te osoby rozczulają mnie i martwią, a samo zjawisko jest bardziej przejawem pustki, niż bogactwa wewnętrznego - mówił dla TVP Info Jacek Santorski.

W nietypowy sposób do akcji włączył się DJ Adamus i akurat w jego wypadku trudno się zgodzić, że mamy do czynienia z "pustą" zabawą". Muzyk zachęca do wpłacania pieniędzy na Polską Akcję Humanitarną.

Dla mnie woda jest życiem. Zamieńmy tę wodę, którą wylewamy na siebie, na wodę, która da życie ludziom w Afryce - apeluje .
Zobacz wideo
Zobacz wideo
Zobacz wideo

Jacek Zalewski

Więcej o:
Copyright © Agora SA