Jerzy Kalibabka nie żyje. Słynny uwodziciel i pierwowzór "Tulipana" miał 62 lata

Jerzy Kalibabka nie żyje. Był najsłynniejszym w Polsce uwodzicielem wyłudzającym od kobiet majątek. Miał 62 lata.

"Super Express" poinformował o tym, że Jerzy Kalibabka, słynny przestępca-uwodziciel, nie żyje. 62-latek zmarł w środę w Dziwnowie w województwie zachodnio-pomorskim. Przyczyna jego śmierci nie jest znana. 

Zobacz wideo

Jerzy Kalibabka nie żyje

Kalibabka w czasach PRL uwodził i okradał kobiety wypoczywające w nadmorskich i górskich kurortach. Czyhał na ich majątek. Wśród jego ofiar znalazły się turystki z Niemiec, które uwodził w Międzyzdrojach. Pieniądze zdobyte od oszukanych kobiet pozwoliły prowadzić mu wystawne życie. Jego historia była inspiracją do powstania słynnego serialu "Tulipan", w którym przedstawiono perypetie uwodziciela-oszusta.

Jerzy KalibabkaJerzy Kalibabka Screen z YouTube.com/ OswieconyKochanekpl

Bardzo długo udawało mu się wykonywać swój plan, jednak został aresztowany w 1982 roku. Sąd w Nowym Sączu postawił mu zarzuty popełnienia 103 przestępstw na terenie Polski. Szacuje się, że dzięki oszustwom zbił majątek, który wyniósł prawie 15 milionów złotych. Okradł ponad 200 osób. 8 marca 1984 roku Jerzy Kalibabka został skazany na karę 15 lat pozbawienia wolności i prawie milion złotych grzywny. Szybko udało mu się je zdobyć. A to wszystko dzięki pracy konsultanta przy serialu "Tulipan".

Po odbyciu 9 lat i 8 miesięcy kary został zwolniony na skutek amnestii. Zamieszkał w rodzinnym Dziwnowie, gdzie związał się z młodszą partnerką. Założył z nią rodzinę i prowadził sklep warzywny.

AW

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.