Książę Harry wyjątkowo często naginał zasady panujące na dworze królewskim. W pamięci wielu Brytyjczyków zapisał się jako ten "najbardziej rozrywkowy", bowiem w przeszłości nie stronił od używek i pięknych kobiet. Wszystko zmieniło się, kiedy poznał Meghan Markle.
To przy niej się ustatkował i spokorniał. Księżna krok po kroku przekonuje go do swoich poglądów. Dla niej zrezygnował ponoć nawet z królewskiej tradycji polowania, ponieważ ta jest zagorzałą obrończynią zwierząt.
ZOBACZ TEŻ: Książę Harry złamał dla Meghan królewską tradycję. "Nie chce denerwować żony"
Meghan najwyraźniej poszła o krok dalej. Jak donosi "Sunday Express", Harry pod wpływem żony zaczął ćwiczyć jogę i przestrzegać diety. Co więcej, gdy Markle zaszła w ciążę, ten w ramach "małżeńskiej solidarności" całkowicie odstawił alkohol. Jak dodaje tabloid, gdy zorientował się, że odrzucenie trunków służy jego samopoczuciu, postanowił wprowadzić tę zasadę na stałe!
To jednak nie wszystko. Meghan zasugerowała mężowi także rzucenie palenia oraz rezygnację z kawy i herbaty.
Chciała mu pokazać inny sposób życia. Z czasem Harry stał się jego wielkim fanem - wyznał informator "Sunday Express".
Odkąd zaczął dobrze się odżywiać, ćwiczy jogę i przestał zatruwać ciało używkami, jest znacznie szczęśliwszy i bardziej zrelaksowany - dodaje źródło.
No cóż... na pewno wyjdzie mu to na dobre, a żona z pewnością będzie zadowolona.
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>