Robert Janowski trafił do szpitala! Prezenter wystosował oświadczenie. Co się stało?

Robert Janowski ma problemy ze zdrowiem. Prezenter na dwa tygodnie trafił do szpitala. Teraz uspokaja fanów. Co tak naprawdę się wydarzyło?

Jak donosił niedawno tygodnik "Na Żywo", 3 października Robert Janowski nie pojawił się na gali Lwice Biznesu, by wraz z żoną, Moniką Janowską, odebrać statuetkę w kategorii "Gwiazda o wielkim sercu" za swoją działalność charytatywną. To wówczas w mediach pojawiły się informacje na temat złego stanu zdrowia prezentera telewizyjnego. Sporo emocji wzbudziły także słowa organizatorki gali, która wprost wyznała, że Robert trafił do szpitala. 

Znamy się kilka miesięcy, ale już zdążyłam przekonać się, jak dobrymi są ludźmi. Niestety nie ma dziś z nami Roberta, gdyż jest w szpitalu - mówiła Ilona Adamska, którą cytuje „Na żywo”

Robert Janowski trafił do szpitala - co się stało?

Na tajemniczy komentarz w tej sprawie pozwoliła sobie także żona Janowskiego, Monika. Kobieta, odbierając statuetkę, wyznała, iż Robert nie mógł pojawić się na gali, gdyż musi teraz sporo odpoczywać. 

Zobacz wideo

Przez długi czas nie było więc wiadomo, co tak naprawdę dolega Janowskiemu. Były gospodarz programu "Jaka to melodia?" postanowił w końcu uspokoić zmartwionych fanów i zamieścił na swoim Instagramie wpis, w którym wyznał, że w szpitalu spędził dwa tygodnie. Nadal nie zdradził jednak szczegółów, dotyczących jego stanu zdrowia.

Byłem w szpitalu prawie 2 tygodnie. Nie wrzucałem zdjęć z kroplówką, choć to bardzo modne ostatnio. Ech, nigdy za modą nie nadążałem. Bardzo, bardzo dziękuję wszystkim, którzy wiedzieli i nie wygadali. Dziękuję mediom, że pomimo domysłów, nie "zrobili" z mojej choroby światowego wydarzenia na miarę walki z klimatem. Jestem już w domku i dziękuję wszystkim za wsparcie - napisał prezenter.
 

Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia!

DH

Więcej o:
Copyright © Agora SA