Internauci atakują Davidsona, broni go Ariana. Wyznała też, że ją zablokował. Więcej zdradziła w poruszającym wywiadzie. "Nigdy nie piłam tyle, co teraz"

Ariana Grande poprosiła fanów o zaprzestanie nękania Pete'a Davidsona. Były partner gwiazdy w ramach "wdzięczności" zablokował ją na Instagramie. To jednak nie wszystko. Młoda wokalistka przyznaje teraz, że coraz częściej sięga po alkohol.

Jak wiadomo, Ariana Grande i Pete Davidson nie są już razem. Przypomnijmy, że para zaczęła się spotykać na początku tego roku. Wówczas mało kto wierzył w to, że światowa gwiazda muzyki pop znalazła miłość u boku mało znanego, amerykańskiego komika. Co ciekawe, Ariana i Pete zaręczyli się już po zaledwie kilku tygodniach znajomości. Ich związek ostatecznie rozpadł się jednak w październiku. Mimo upływu czasu, Pete nadal spotyka się z ogromnym hejtem ze strony fanów Ariany. Wszystko za sprawą kontrowersji, jakie komik wzbudzał w ostatnim czasie swoją osobą. Najwięcej emocji wywołało publiczne wyśmiewanie się Pete'a ze śmierci Maca Millera, byłego chłopaka Ariany, który we wrześniu popełnił samobójstwo. Po tak wielu traumatycznych przeżyciach stan 25-latki w dalszym ciągu się pogarsza, a sam Pete z pewnością nie pomaga młodej artystce w radzeniu sobie z problemami. 

Zobacz wideo

Ariana Grande prosi fanów o zaprzestanie nękania Pete'a Davidsona

Odkąd media obiegła informacja temat rozstania Ariany i Pete'a, na komika wylała się ogromna lawina hejtu. Fani artystki pod każdym jego nowym postem, jaki ten zamieszcza na swoim Instagramie, wręcz szydzą z aktora. W komentarzach pojawiają się także i liczne groźby. Internauci życzą mu bowiem nawet śmierci. W końcu na hejt postanowił zareagować sam Davidson. Komik opublikował na swoim InstaStory poruszający wpis.

Od dziewięciu miesięcy jestem nękany zarówno w sieci, jak i na ulicy. Specjalnie próbowałem poruszać publicznie temat samobójstwa i borykania się z depresją, aby pomóc innym dzieciakom, które przechodzą przez to samo, co ja i nie chcą żyć na tym świecie. Chcę tylko, żebyście wiedzieli, że bez względu na to, jak ciężko Internet będzie próbował skłonić mnie do samobójstwa, nie zrobię tego. Musze przyznać, że jest mi bardzo przykro - wyznał. 

Ariana Grande, Pete DavidsonAriana Grande, Pete Davidson Instagram.com/arianagrande/

Co jednak najciekawsze, głos w sprawie zabrała także Ariana Grande. Wokalistka odpowiedziała na wpis byłego narzeczonego i wprost poprosiła swoich fanów o zaprzestanie, przybierającego na sile, hejtu.

Wiem, że zdajecie sobie z tego sprawę, ale muszę przypominać moim fanom, aby byli łagodniejsi w stosunku do innych. Naprawdę nie popieram niczego innego, oprócz przebaczenia i bycia pozytywnym wobec innych. Bardzo dbam o Pete'a i jego zdrowie. Proszę was, abyście byli łagodniejsi w stosunku do innych, nawet w Internecie. Wiedzcie, że zawsze będę darzyła go nieodwołalną miłością. Jeżeli odniosłeś inne wrażenie po wysłuchaniu mojej ostatniej piosenki, to nie zrozumiałeś jej przekazu - czytamy we wpisie Ariany

2018 MTV Video Music Awards - Arrivals2018 MTV Video Music Awards - Arrivals Evan Agostini / Evan Agostini/Invision/AP

Pete Davidson zablokował Arianę Grande na Instagramie

Młoda gwiazda podobną prośbę wystosowała także na Twitterze. Co więcej, Ariana w jednym ze swoich wpisów wyznała, iż Pete zablokował ją na Instagramie, przez co ona sama nie wie, jak teraz czuje się jej były chłopak. 

Dbam głęboko o jego zdrowie i nigdy nie zachęcam do złego traktowania go. Nie widziałam jednak niczego takiego, ponieważ jestem zablokowana - przyznała na Twitterze gwiazda.

Ariana Grande, by wyleczyć się z bólu, sięga po alkohol 

Życie Ariany Grande wzbudza w ostatnim czasie coraz więcej kontrowersji. Każda informacja dotycząca młodej artystki w jednej chwili wywołuje medialny szum. Tak też stało się ponownie, gdy Ariana udzieliła niedawno wywiadu magazynowi Billboard, w którym pokusiła się o mocne wyznanie. Gwiazda przyznała bowiem, że nigdy nie piła tak dużo alkoholu, ile wypiła w ostatnim miesiącu. Okazuje się, że Ariana swoje smutki, związane głównie ze śmiercią Maca Millera i rozstaniem z Patem Davidsonem, topi własnie w kroplach szampana. Jak dodała, swój wewnętrzny ból przełożyła na tworzenie muzyki. Tak też powstał najnowszy utwór Grande "Thank You, next", który już znalazł się na pierwszym miejscu listy "Billboard Top 10". Gwiazda w wywiadzie wyznała również, iż obecnie nie jest w stanie powiedzieć do kogoś nawet zwykłego "dzień dobry" bez wylania przy tym morza łez. Czytamy także, iż stara się jednak nie przejmować tym, co sądzą o niej inni. 

Jeżeli życie daje ci w kość tyle razy, to priorytety się zmieniają. Chcę pewnego dnia być szczęśliwa, zdrowa i tworzyć muzykę - powiedziała. 

Udzielając wywiadu, Ariana chciała zwrócić się głównie do swoich młodszych odbiorców. Przekazała im pewną zasadę, do której sama się obecnie stosuje.

Po prostu bądźcie dla samych siebie bardziej życzliwi - wyznała.

Ariana Grande, Mac MillerAriana Grande, Mac Miller EastNews

Dodała również, iż zawsze największą miłością obdarowywała innych ludzi, a teraz zamierza skupić się na sobie.

Dawałam ludziom dużo szans, miłości i im przebaczałam, ale nikt nigdy tego nie odwzajemnił. Powinnam była zrozumieć to wcześniej. Teraz zamierzam zakończyć ten etap w swoim życiu i muszę temu stawić czoła - mówiła w wywiadzie.

Jak można wnioskować, Ariana nie radzi sobie najlepiej z sytuacją, w jakiej się znalazła. Śmierć Maca Millera, publiczne rozstanie z Patem Davidsonem, fala hejtu i krytyki. To wszystko nie wygląda zbyt dobrze. Dodatkowo, jak sama przyznała, postanowiła sięgnąć po alkohol, by zatopić w nim swoje smutki. 

 

Ariana Grande może jednak liczyć na ogromne wsparcie ze strony swoich fanów. Mamy nadzieję, że już wkrótce gwiazda odzyska chęci do życia, a na jej twarzy w końcu zagości uśmiech.

DH

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.