Była dziewczyna Harry'go płakała przed jego ślubem. Teraz paparazzi spotkali ją na mieście. Jej zachowanie to idealny komentarz do plotek

Zdjęcia Chelsy Davy ze ślubu księcia Harry'ego błyskawicznie obiegły sieć. Mówiono, że dziewczyna bardzo przeżywa to wydarzenie. Jednak jej najnowsze fotografie pokazują coś zupełnie innego.

Chelsy Davy była najpoważniejszą dziewczyną księcia Harry'ego, zanim ten poznał Meghan Markle. Nic więc dziwnego, że na ślubie byłego partnera nie miała szczęśliwej miny. Jeśli wierzyć informatorom "Vanity Fair", Davy kilka dni przed uroczystością rozmawiała z Harrym:

To był ich ostatni, pożegnalny telefon, w którym zostało wyraźnie powiedziane, że Harry idzie dalej. Chelsy była bardzo rozemocjonowana podczas rozmowy, płakała i chciała zrezygnować z pójścia na ślub.

Ostatecznie pojawiła się w kaplicy, ale przez większość uroczystości miała taką minę:

Nic dziwnego, że szybko pojawiły się plotki, że żałuje rozstania i chętnie zamieniłaby się z Meghan miejscami. Nikt jednak nie wspominał przy tym, że Davy jest w związku z 44-letnim producentem telewizyjnym, Jamesem Marshallem. Sądząc po nowych zdjęciach, jest w tej relacji szczęśliwa.

ZOBACZ TUTAJ >>>

Paparazzi zrobili parze kilka zdjęć w Londynie, na których widać, że Davy nie opuszczał dobry humor. Dosyć ostentacyjnie też okazywała uczucia swojemu partnerowi, zupełnie jakby chciał dać sygnał: odczepcie się, jestem szczęśliwa.

Chelsy Davy i książę Harry byli parą przez 7 lat. Spotykali się z przerwami w latach 2004-2011, ale jeszcze w sierpniu 2015 r. próbowali do siebie wrócić. Nie wyszło im, bo Davy była przerażona perspektywą życia na świeczniku.

_______________________________________________

Napisaliście ponad 30 tysięcy komentarzy z prośbą o Magdę Gessler w "Kole Plotka". Aby to się udało, potrzebujemy Waszej pomocy. Szczegóły poniżej:

 

WJ

Więcej o:
Copyright © Agora SA