"Rolnik szuka żony". Widzowie zszokowani wyborem Marka: No nie wierzę

"Rolnik szuka żony". W ostatnim odcinku rolnicy wybrali kobiety, z którymi liczą, że stworzą związek. Marek zaskoczył widzów. Nie mogą oni zrozumieć, czemu odrzucił Anetę.

"Rolnik szuka żony". Marek jest najbardziej nieśmiałym uczestnikiem 5. edycji programu. Nie potrafi się otworzyć, a rozmowy z kandydatkami zaproszonymi na gospodarstwo ledwo mu szły. Widzowie więc liczyli na to, że wybierze Anetę, która najbardziej do niego pasowała. On jednak postanowił jej podziękować i zdecydował się stworzyć związek z Olą.

Zobacz: "Rolnik szuka żony". Rolnicy wybrali. Łukasz jeszcze raz obraził Paulinę. Wyjawili też z Agatą, o czym marzą

Wybór ten jest dość zaskakujący. Ola sprawiła wrażenie kobiety, która wie, czego chce i jest przeciwieństwem Marka. Fani programu na pewno pamiętają ich randkę, podczas której rozmawiali o podróżach, a Marek stwierdził, że po co gdzieś wyjeżdżać, "skoro wszędzie jest to samo, a mur to mur, beton to beton".

"Rolnik szuka żony". Reakcje widzów

Na oficjalnym profilu programu na Facebooku zawrzało. Internauci nie wierzą, że nie wybrał Anety, oraz nie wróżą mu przyszłości z Olą. Ich zdaniem, odrzucona kandydatka była nim zainteresowana, a on popełnił wielki błąd.

Nic z tego nie będzie. Ola go nie chce i zostawi go przy pierwszej lepszej okazji! Aneta była najbardziej w nim zauroczona.
Że jestem w szoku, to mało powiedziane.
No nie wierzę. Tym wyborem Marek sam siebie zranił. Oni do siebie nie pasują. Ona go nie chce i to widać. Była zaskoczona jego wyborem i taka wręcz zniechęcona - piszą.

Mają też teorię, że Marek najwidoczniej dalej chce być kawalerem i dlatego wybrał kobietę, która może od niego odejść. A wy jak myślicie? Dobrze zrobił odrzucając Anetę? Bo naszym zdaniem popełnił błąd. My mimo wszystko trzymamy kciuki za Anetę i życzymy jej szczęścia.

AW

Więcej o:
Copyright © Agora SA