Nie ma co udawać, prym wiodła Jessica Simpson . Minkami, ruchami i szczerym uśmiechem zabawiała dziennikarzy i gapiów. Trzeba przyznać, że wyglądała nad wyraz dobrze - ładna sukienka, piękne włosy, naprawdę jej się udało!
Gorzej niestety z Vanessą Hudgens . Co ona robiła poprzedniej nocy, że tak koszmarnie wyszła na zdjęciach? Może była na jakiejś imprezie i nie zdołała odespać. Dodatkowo, założyła na siebie jakąś bliżej nieokreśloną rzecz, która miała chyba udawać sukienkę. Wydaje nam się, że tym zachowawczym wyglądem Vanesska próbuje nakłonić media do zapomnienia o jej ostatnich wybrykach...
Ach i jeszcze Dita Von Teese . Spokojna jak zawsze, z klasą jak zawsze i piękna jak zawsze. Ta kobieta ma wyczucie smaku i wie, jak kreować własny wizerunek. Dobrze, że nie łazi już za nią Manson, bo psułby tylko widok.
Jak Wam się podobały dziewczyny? Czekamy na Wasze spostrzeżenia!