Partnerka Micka Jaggera najprawdopodobniej popełniła samobójstwo. Znaleziono ją martwą w jej nowojorskim mieszkaniu w poniedziałek rano.
Wszystko wskazuje na to, że L'Wren Scott popełniła samobójstwo, czytamy na Nydailynews.com. Asystent znalazł ją o 10 rano w poniedziałek w jej mieszkaniu na Manhattanie w Nowym Jorku. Jej cało wisiało na szaliku. Policja nie podejrzewa, by mogło dojść do zabójstwa, jednak będzie ustalać przyczynę śmierci. Obok niej nie znaleziono listu pożegnalnego. 47-letnia projektantka mody w zeszłym miesiącu odwołała swój pokaz na Tygodniu Mody w Londynie.
East News
Projektantka spotykała się z Mickiem Jaggerem od 2001 roku. Muzyk jest obecnie w trasie koncertowej w Australii. Tragiczna wiadomość wstrząsnęła nim.
Rzecznik prasowy Jaggera powiedział, że piosenkarz był "zupełnie zszokowany i zdruzgotany" na wieść o jej śmierci - czytamy w "Daily Mail".
Rzecznik potwierdził też, że Jagger i Scott byli w związku do jej tragicznej śmierci.
East News
L'Wren Scott była adoptowana. Wychowała się w rodzinie mormonów. Naprawdę nazywała się Luann Bambrough, zmieniła jednak imię na bardziej oryginalne, L'Wren. Po skończeniu szkoły średniej, w 1985 roku rozpoczęła karierę modelki. Przeprowadziła się do Paryża i pracowała dla takich marek jak Thierry Mugler czy Chanel.
W 1990 roku przeprowadziła się do Kalifornii i zaczęła karierę stylistki. Pracowała dla takich gwiazd jak Madonna, Julia Roberts i Tom Hanks. Sławę i uznanie przyniosło jej projektowanie. Jej debiutancka kolekcja z 2006 roku okazała się wielkim hitem wśród gwiazd. Fankami jej kreacji były: Oprah Winfrey, Nicole Kidman i Michelle Obama. Typowano nawet, że Scott zaprojektuje suknię ślubną Angeliny Jolie.
Vic
fernanda
Oceniono 11 razy 3
Bardzo mu współczuje. Tragedia.