Jadwiga Kaczyńska nie żyje. Tę informację podało dziś Radio Maryja. Matka Jarosława i Lecha Kaczyńskich miała 87 lat.
fot. Tomasz Wawer / AG
Matka zmarłego prezydenta od dłuższego czasu miała problemy z krążeniem i chorobami układu oddechowego. Jak podaje Fakt.pl, na dwa tygodnie przed Bożym Narodzeniem Jadwigę Kaczyńską przyjęto do warszawskiej kliniki wojskowej przy ul. Szaserów. Była w tak ciężkim stanie, że nawet na Wigilię nie mogła zostać wypisana i całe święta spędziła w szpitalu.
O złym stanie jej zdrowia prasa pisała już przy okazji katastrofy smoleńskiej. Wiadomość o śmierci jednego z jej synów przekazano jej z miesięcznym opóźnieniem, gdy była w lepszej kondycji.
Kiedy jej stan zdrowia się poprawiał, pytała się o niego każdego dnia. Czekała na Lecha - mówiła w " Polsce. The Times" Elżbieta Jakubiak , posłanka PiS . - Była to dla niej niezwykle dramatyczna wiadomość. Na szczęście była w tym momencie otoczona rodziną, m.in. czuwała przy niej wnuczka Marta z lekarzami - czytamy na Gazeta.pl .
Fot. Wojciech Surdziel / AG
Jadwiga Kaczyńska z domu Jasiewicz urodziła się 31 grudnia 1926 r., jako córka inżyniera budownictwa, socjalisty i antykomunisty, Aleksandra Jasiewicza i Stefanii z Szydłowskich. W 1946 roku ukończyła I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w swoim rodzinnym mieście - Starachowicach. Potem przeprowadziła się wraz z rodzicami do Warszawy. Mieszkali na Żoliborzu w kamienicy przy ul. Mickiewicza 27.
W czasie II wojny światowej była sanitariuszką Szarych Szeregów, działał pod pseudonimem "Bratek". Od 1944 pracowała w szpitalu w Starachowicach.
My, dziewczyny, miałyśmy za zadanie ratować chłopców z lasu. Do dziś pamiętam robactwo, jakie wyciągałyśmy z ich ran. Straszne - czytamy na Gazeta.pl
W 1948 roku wyszła za mąż za Rajmunda Kaczyńskiego, porucznika Armii Krajowej, uczestnika Powstania Warszawskiego. Poznali się w warszawskim klubie studenckim "Medyk".
Nie wyszłam za mąż z rozsądku, ale chyba też nie z jakiejś wielkiej miłości. Na pewno zakochałam się w moim mężu, naturalnie. Rajmund zakochał się, ale potem rozmyślał. Ja także rozmyślałam. Wstydziliśmy się do tego przed sobą przyznać. Ale potem pobraliśmy się i myślę, że dobrze się stało - donosi Gazeta.pl
Rok później na świat przyszli Jarosława i Lecha. W 1953 roku ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim, potem pracowała w Instytucie Badań Literackich PAN. Spod jej pióra wyszła biografia Jana Józefa Lipskiego, pisarza i PRL-owskiego opozycjonisty oraz bibliograficzna monografia Leona Kruczkowskiego. Później została nauczycielką w jednym z warszawskich liceów.
zuz