Dakota Fanning w najnowszej produkcji "Very Good Gilr" zagra naprawdę niegrzeczną dziewczynkę. Grana przez nią postać kończy właśnie szkołę średnią. Razem z przyjaciółką (w tej roli Elizabeth Olsen) obiecują sobie, że w wakacje stracą cnotę. Rozpoczynają poszukiwania odpowiednich kandydatów.
Wszystko komplikuje się, gdy dziewczęta zakochują się w tym samym chłopcu - uroczym, ulicznym artyście.
Tymczasem Dakota w prawdziwym życiu rzeczywiście zbliża się do upragnionego końca szkoły. To doświadczenie z pewnością przyda jej się do wykreowania postaci.
Nie możecie doczekać się nowego filmu z udziałem Dakoty?