Krzysztof Kiersznowski, znany z serialu "Barwy szczęścia", pierwszą ważną rolę zagrał w II części "Vabanku". Widzowie kojarzą go również z "Kilera". Dziś ma 61 lat, a jego partnerka Katarzyna zaledwie 27. Podobno znają się już od dawna.
Aktor wcześniej był związany z Francuzką, z którą miał dwoje dzieci. Ale ona nie chciała zamieszkać w Polsce, a on nie chciał się przenieść do Francji. Żyli na odległość, aż w końcu ich uczucie wygasło i rozwiedli się. Teraz przed panem Krzysztofem nowa miłość. Trzymamy kciuki, by trwała jak najdłużej. Najlepiej wiecznie!
osa