Kinga Rusin ostatnio stała się bardzo odważna. Prezenterka telewizyjna a od niedawna pisarka (książka "Co z tym życiem?") udzieliła wywiadu dwutygodnikowi " Viva !" . Rozmowa na pewno interesująca, ale uwagę czytelnika zwraca odważna okładka, na której Kinga Rusin niemal nagusieńka.
Kinga Rusin na okładce "Vivy!". Prawie naga Dwutygodnik VIVA!
Okryte nogi, ramiona, brak bielizny a wszystko co najlepsze skryte za oparciem fotela. Fota mistrz. Teraz każdy prawdziwy facet zadaje sobie pytanie "Czy ona naprawdę się tam rozebrała?".
Więcej możecie zobaczyć na stronach "VIVY!" pod tym linkiem .
Mrock