O tym wydarzeniu mówi się od kilku dni. Przypomnijmy - między Dodą a Moniką Jarosińską doszło do starcia na otwarciu klubu SHOW. Sprawą już zajmuje się policja.
Doda po raz pierwszy postanowiła zabrać głos w tej sprawie:
Po 10 latach w showbiznesie nauczyłam się przydatnej, choć przykrej, prawdy o ludziach. Obojętnie, jak bardzo bym miała rację już nigdy nie będę zabierać głosu w sprawach, które rozdmuchane są w celu wypromowania danej osoby. Priorytetem jest dla mnie ZDROWIE ADAMA i moja płyta , dlatego nie pozwolę aby po raz kolejny ...bronienie mojego imienia dawało rozgłos następnemu pasożytowi. Pozdrawiam - Czytamy na profilu Dody na Facebook.
Doda dodała także na Facebooku, że ktoś wkrada się na jej profil i dodaje wpisy i Jarosińskiej:
OD KILKU DNI KTOŚ NIEUPRAWNIONY WŁAMUJE SIĘ NA MOJEGO FACEBOOKA, KASUJE WPISY I DODAJE WŁASNE ZWIĄZANE Z MONIKĄ J. POCZYNILIŚMY JUŻ ODPOWIEDNIE KROKI W CELU ZNALEZIENIA SPRAWCY, KTÓRY PONIESIE KONSEKWENCJE PRAWNE ZA PODSZYWANIE SIĘ!
Doda nie jest pierwszą osobą, która przyznaje, że Jarosińska chce wypromować swoją nową płytę w ten sposób. Ma racje?
Mrock