Kolejne objawienie w "Mam Talent" - Paweł Ostrovsky

Na początku pomyśleliśmy, że będzie drugim Madoxem, ale szybko zmieniliśmy zdanie.

Człowiek z innej planety. Wygląda trochę jak Jared Leto ( pamiętacie "Requiem dla snu"?), ale śpiewa o wiele lepiej niż popularny amerykański aktor. Paweł Ostrovsky przyszedł na casting do 3. edycji " Mam talent " i zaczarował swoim głosem jurorów.

Bez problemów przeszedł do kolejnego etapu. Myślicie, że wejdzie do finału?

Sancita

Zobacz także:

Hit Niecika, który zaśpiewał w "Mam talent"

Relacja z "Mam talent", kilka osób zachwyciło

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.