Mówiło się, że choroba Adama Darskiego pokrzyżuje plany Dody . Miała odwołać koncerty, premierę płyty i generalnie nic innego nie robić, tylko siedzieć przy łóżku Nergala. Sam narzeczony Dody wyznał, że koncerty dają siłę artyście, więc Doda powinna koncertować. Tak więc też Dorota robi.
Doda chce wykorzystać także koncerty by wpłynąć na świadomość fanów i apeluje o oddawanie szpiku:
Pamiętajcie o zdrowiu, bo to jest najważniejsze. Jeżeli przyszłoby wam do głowy, że chcielibyście pomóc, to pamiętajcie, że dosłownie 15 minut wystarczy, żeby wypełnić formularz i stać się dawcą szpiku. Te 15 minut może uratować komuś życie - mówiła Doda na koncercie w Świnoujściu.
Mrock
