Chociaż, jak poinformował Jerzy Barski z Zespołu Obsługi Mediów MEN, zakończenie roku szkolnego, zaplanowane na 25 czerwca, nie będzie przesunięte mimo powodzi, to szkoły, które ucierpiały, mogą stanowić wyjątek od tej decyzji.
MEN cały czas monitoruje sytuację uczniów i szkół na terenach dotkniętych powodzią oraz na terenach zagrożonych. Z danych zgromadzonych przez resort wynika, że we wtorek 25 maja w całej Polsce z powodu powodzi zamkniętych było 112 szkół, a wsparcia finansowego potrzebuje 320 placówek uszkodzonych przez wodę. Według MEN, wsparcia finansowego potrzebuje też około 3350 uczniów.
Wniosek do Ministerstwa Edukacji Narodowej o zgodę na zmianę organizacji roku szkolnego w dwóch placówkach, które zostały zalane w wyniku powodzi, przygotowuje świętokrzyskie Kuratorium Oświaty. To Szkoła Podstawowa nr 3 i Gimnazjum nr 2 w Sandomierzu. Już dziś wiadomo, że do końca czerwca zajęć tam nie będzie. Nad podobnym rozwiązaniem zastanawiają się dyrektorzy szkół w gminie Wilków na Lubelszczyźnie.
