Marta Kaczyńska: Nie byłam przygotowana, żeby ich stracić

Marta chce założyć fundację imienia rodziców, która będzie pomagała rodzinom ofiar tragedii pod Smoleńskiem.

Marta Kaczyńska

przechodzi przez najtrudniejszy okres w swoim życiu. Prezydentówna porządkuje teraz rzeczy po tragicznie zmarłych rodzicach. Jej ciocia była europosłanka PiS Hanna Foltyn-Kubicka wspomina reakcję Marty na wiadomość o śmierci rodziców. Marta zadzwoniła do cioci i powiedziała:

- Ciociu ja nie byłam przygotowana, by stracić naraz mamę i tatę. Gdy dowiedziała się o tragedii, tak jak stała, w domowym codziennym ubraniu, zapłakana, bez makijażu, przyjechała do Warszawy. I pytała co może zrobić by pomóc bliskim tych, którzy zginęli w katastrofie - wspomina "Fakt" słowa Foltyn-Kubickiej.

Nie da się chyba przygotować na taką tragedię. Marta przeżyła wielki dramat, a jednak myślała w tym czasie też o innych rodzinach. Fundacja imienia jej rodziców, która powstanie po wyborach prezydenckich z inicjatywy Marty będzie oferowała pomoc rodzinom ofiar katastrofy.

Sprawdź wszystkie możliwości Facebooka. Zostań FANEM PLOTKA NA FACEBOOKU>>>.

Więcej o:
Copyright © Agora SA