Jeden z uczestników " You Can Dance " postanowił upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Na castingu w Gdańsku zatańczył dla jurorów i... oświadczył się (!) swojej dziewczynie.
To były tradycyjne oświadczyny, z klękaniem i pierścionkiem. Tylko sceneria oryginalna: mnóstwo ludzi, jurorzy, kamery. Egurroli tak podobały się te oświadczyny, że chciał od razu udzielić im ślubu. Gratulujemy pomysłu! Czy dziewczyna powiedziała "tak"? Tego dowiemy się już dzisiaj o 21.30.
Oby nie było tak jak na meczu NBA:
Niezły obciach co?
Szaza