Już jutro Sąd Okręgowy w Warszawie wyda wyrok, kto ma prawa do nazwy zespołu "De Mono". Sprawę założył były gitarzysta gruby Marek Kościkiewicz , który twierdzi, że to on ma prawa do nazwy.
Sprawa toczy się od 2008 roku. Przez ten cały czas grupa "De Mono", na czele której stoi Andrzej Krzywy, wciąż koncertuje. I według Kościkiewicza wbrew prawu.
Krzywy i Kościkiewicz wręcz się nie znoszą. Wciąż toczą ze sobą medialną wojnę. W zeszłym roku Andrzej Krzywy naśmiewał się z Kościkiewicza, że ten wziął udział w "Tańcu z Gwiazdami":
"Kościk" będzie tańczył? - śmiał się w rozmowie z "Faktem". - To śmieszne, ale jak ktoś nie ma co ze sobą zrobić, to może niech lepiej potańczy.