Serial "Na DOBRE I Na ZŁE" niedługo obchodzi dziesiąte urodziny. Z tej okazji telewizja TVP organizuje urodzinową imprezę. Obecność serialowych aktorów obowiązkowa. Se.pl donosi , że Artur Żmijewski , który gra w serialu doktora Burskiego planuje z fety się wyłamać, a to nie podoba się władzom Telewizji Publicznej. Krótko mówiąc - Żmijewski może stracić pracę w serialu:
Jeśli się nie pojawi, to sobie przechlapie. TVP to jego główny pracodawca i nie pozwoli sobie na to, aby którykolwiek z dobrze przez nich opłacanych aktorów podskakiwał. Tym bardziej że to TVP ma go w kieszeni. Płaci mu przecież za "Na dobre i na złe" i "Ojca Mateusza" - mówi osoba związana z telewizją publiczną/se.pl
Co jest powodem niechęci aktora do wspólnego biesiadowania z kolegami z planu? Artur jest ponoć bardzo zmęczony, gra w serialach, teatrze oraz filmie. Jest po prostu przemęczony. W końcu aktor też człowiek.