Znany specjalista od kreowania wizerunku Piotr Tymochowicz skomentował specjalnie dla Plotka sprawę Weroniki Marczuk-Pazury . Dał rady jak zamazać złe wrażenie, czego nie powinna robić i wyjaśnił jaki będzie odbiór aresztowania w sprawie o korupcję przez społeczeństwo .
Zawodowe rozstrzygnięcie nie ma znaczenia. Nawet po pomyłce pozostaje ślad, szczególnie w przypadku publikacji. Nie ważne czy jej udział zostanie pomniejszony, czy ktoś posłużył się nią, czy jest winna.
Jedno jest pewne, Marczuk-Pazura nie powinna udawać, że wszystko jest w porządku i zatrzymania nie było.
Najgorzej jeśli Weronika Marczuk-Pazura schowa głowę w piasek i będzie udawała, że nic się nie stało. Ludzie i tak będą mówić na temat zajścia, a w ostatecznym rozrachunku odwrócą się od niej.
Tymochowicz dał radę zatrzymanej co powinna zrobić, aby zmazać złe wrażenie.
Jeden szok drugim szokiem, tylko mocniejszym. Jest podstawowy warunek nie może kłamać, bo to i tak wyjdzie. Powinna przejaskrawić pewne rzeczy i zaszokować odbiorców. Może dać wywiad jakiego jeszcze w polskim show biznesie nie było, spowiedź z dotychczasowego życia. To by pozwoliło ludziom zrozumieć tło jej działań.
Fani i zwykli ludzie byliby pod wrażeniem jej szczerości. Wbrew pozorom ludzie łatwiej wybaczają celebrities niż rodzinie, czy znajomym.
Weronika może odzyskać dawną pozycję , musi tylko dobrze rozegrać swoją zatrzymanie .
Weronika ma szansę wrócić i odzyskać twarz. Każdy z nas ma na sumieniu mniejsze, bądź większe grzeszki. Pieniądze są pokusą dla wszystkich, także gwiazdy. Każdy ma próg, po przekroczeniu, którego zgodziłby się złamać prawo. Dla Weroniki było to akurat 400 tysięcy złotych.
Wiadomo, że Weronika miałaby o czym opowiadać młodość na Ukrainie , występy w klubie go-go i małżeństwo z Pazurą . Czy zdecyduje się na tak radykalny krok?
