Prokop pożycza rzeczy!

Popularny prezenter ubiera się w wypożyczone rzeczy...

W rozmowie z Super Expressem , Marcin Prokop przyznaje, że jego wzrost (204 cm) jest nie lada wyzwaniem dla niego samego i stylistów TVNu.

Ubrania, które noszę na wizji, są w 90 procentach wypożyczane ze sklepów - mówi.

Dlatego Prokop zmuszony jest do robienia zakupów za granicą. Najczęściej w tym celu wyjeżdża do Berlina.

Żeby kupić coś, co się nadaje na długiego, szczupłego faceta, wybieram się za granicę. Raz na pół roku kupuję stertę ubrań, żeby być do przodu. Najczęściej kupuję ubrania w Berlinie, bo mam tam najbliżej - opowiada Prokop.

To taka przestroga dla wszystkich tych, którzy marzą o wysokim wzroście.

Więcej o:
Copyright © Agora SA