Szansę występu w ósmej edycji " Tańca z gwiazdami " dostał tylko dzięki swojej ukochanej, Marcie Żmudzie Trzebiatowskiej . To ona postawiła warunek, że wystąpi w programie tylko z nim. Tak więc się stało i na tym przygoda Adama Króla z telewizją się skończy. TVN nie jest zainteresowany udziałem tancerza w kolejnej edycji " Tańca z gwiazdami ". Ponoć może także zapomnieć o ciepłej posadce choreografa w programie " You Can Dance ".
Adam Król nie wykorzystał swojej jedynej szansy na to, by zaistnieć. Nie udało mu się zrobić kariery na plecach Marty Żmudy Trzebiatowskiej . Teraz zniknie z mediów. Musimy przyznać, że bardzo nam z tego powodu przykro...