Tomek Lubert zakopał wojenny topór z Dodą! Rozmowa Plotka.

Ileż można się kłócić?

Ta medialna wojna musiała się skończyć. Doda i Tomek Lubert unikali siebie jak diabeł święconej wody, ale w końcu spotkali się na imprezie w jednym z warszawskich klubów . Tym razem nie mogli się wykręcić, bo lokal był za mały, żeby się nie zderzyć. Jak się okazało podczas konfrontacji Luberta z Dodą nie doszło do rękoczynów. Oboje usiedli przy jednym stoliku i zaczęli ze sobą rozmawiać. Wczoraj pisały o tym wszystkie tabloidy. My postanowiliśmy zapytać u źródła:

Ileż można ciągnąć jakieś nieporozumienia. Jesteśmy dorośli, to najlepsza pora do tego, żeby zakopać wojenny topór. Poza tym pracowaliśmy razem przez tyle lat i nie widzę powodu do tego, żeby teraz się izolować- opowiada Tomek Lubert.

Lubert założył po rozpadzie Virgin nową kapelę i powoli jego zespół pnie się na szczyty list przebojów. Muzyk nie chce wracać do przeszłości, jednak wątpi, żeby kiedykolwiek doszło do współpracy między nim, a Rabczewską.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.